Pogrążeni w kilkuletnim marazmie Charlotte Hornets zaczynają dostrzegać światełko w tunelu. Wszystko za sprawą debiutanta, który przebojem wszedł do NBA. Kon Knueppel gra na tyle dobrze, że władze klubu z Karoliny Północnej mają poważnie zastanawiać się, czy to nie on będzie nową twarzą drużyny. Oznaczałoby to odwrót od wizji budowania składu wokół LaMelo Balla, która do tej pory nie przyniosła większych sukcesów.
Kon Knueppel przebojem wszedł do NBA. Wybrany z czwartym numerem ostatniego draftu skrzydłowy pokazuje, że może być w lidze zawodnikiem, od którego rozpoczyna się budowanie składu. W pierwszych spotkaniach w NBA pokazał, że jest wszechstronnym graczem, który potrafi zdobywać punkty w różny sposób. Nie boi się wejść na kosz, potrafi też przymierzyć z dystansu.
W 26 spotkaniach tego sezonu Knueppel osiąga średnie na poziomie 19 punktów, 5,4 zbiórki oraz 3,5 asysty. To sprawia, że władze Hornets zaczynają postrzegać go jako nową twarz klubu — informuje dziennikarz serwisu Hoops Hype Mike Scotto.. Gdy zespół z Karoliny Północnej sięgał po niego w drafcie, wydawało się, że będzie trzecią opcją, zaraz za LaMelo Ballem i Brandonem Millerem. 20-latek rozwija się jednak w znakomitym tempie.
Oczywiście trudno jednoznacznie wyrokować w sprawie zawodnika, który rozegrał w NBA dopiero 26 meczów. „Sports Illustrated” zwraca jednak uwagę, że Knueppel pobił rekord Alonzo Mourninga pod względem liczby punktów zdobytych przez debiutanta Hornets w pierwszych 25 występach w NBA. Skrzydłowy zdobył ich 466.
— To nie jest typowy debiutant. Wydaje mi się, że pokazaliśmy to w jego pierwszym miesiącu w lidze. Jest znakomitym graczem. Przed nim świetna kariera i jestem szczęściarzem, że mogę grać razem z nim — powiedział Miles Bridges, cytowany przez si.com.
Jeśli Knueppel będzie dalej grał tak spektakularnie, Hornets mogą poszukać możliwości wzmocnienia składu wokół niego. Oznaczałoby to odejście od LaMelo Balla jako centralnej postaci drużyny. Być może w dłuższej perspektywie rozgrywający musiałby poszukać dla siebie innego pracodawcy. Ball w tym sezonie zagrał w 16 spotkaniach, w których osiągał średnio 19,4 punktu, sześć zbiórek i 8,5 asysty.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
