W grze o fotel szkoleniowca Phoenix Suns pozostali czterej kandydaci. Jak informują amerykańskie media, wśród nich znaleźli się zwolnieni niedawno Doc Rivers i Nick Nurse. Listę uzupełnili perspektywiczni trenerzy bez doświadczenia w prowadzeniu zespołów NBA.


Po niezwłocznym pożegnaniu się z Montym Williamsem po zakończeniu rozczarowująco krótkiego udziału w postseason Phoenix Suns są na ostatniej prostej wyboru nowego sternika. Jak informuje ESPN, w wyścigu pozostało czterech mocno zróżnicowanych pod względem doświadczenia szkoleniowców. Wśród nich znajdują się posiadający mistrzowskie doświadczenie Nick Nurse i Doc Rivers oraz wschodzące trenerskie gwiazdy w postaci Kevina Younga i Jordi Fernandeza.

Wymiana po Kevina Duranta uczyniła z Suns kolejny gwiazdozbiór na mapie NBA. Wybór odpowiedniego trenera ma być wstępem do lata, w którym zespół pokusi się o sprowadzenie brakujących elementów swojej układanki. Na liście życzeń klubu pojawiło się między innymi kilku rozgrywających, którzy mieliby zastąpić coraz bardziej niechcianego w Arizonie Chrisa Paula.

Słońca chcą wygrywać tu i teraz, co mocno przemawia za kandydaturą Nicka Nurse’a, który znany jest z nieszablonowości swoich metod. Pierścień zdobyty wraz z Toronto Raptors w swoim pierwszym sezonie za sterami klubu NBA pokazał, że Nurse rozumie zasady nowoczesnej koszykówki i potrafi ustawić grę drużyny pod jej lidera. Nick nie ma jednak tak mocnej osobowości, jak chociażby Doc Rivers, co sprawia, że im dłużej zawodnicy z nim współpracują, tym mniejszy wpływ na nich wywiera.

Sława Riversa natomiast sama go wyprzedza. Przed paroma dniami trener przegrał swój 10. mecz numer 7 w play-offach spośród 16, w których pełnił rolę pierwszego trenera. Nie można odmówić mu utartych metod, szczególnie w defensywie, i ogromnego doświadczenia, jednak nie jest już to ten sam trener, jak chociażby 10 lat temu.

Pozostałymi dwoma kandydatami są rozchwytywany ostatnio Kevin Young oraz Jordi Fernandez. Young, który znalazł się także wśród nazwisk wymienianych w kontekście Milwaukee Bucks i Toronto Raptors, jest przez wielu uważany za „najbardziej gotowego” asystenta w NBA do objęcia stanowiska pierwszego trenera. Fernandez natomiast ma za sobą sześć sezonów pod skrzydłami Mike’a Malone’a w Denver Nuggets, po czym ubiegłego lata przeniósł się do Sacramento Kings, gdzie pełni rolę zastępcy Mike’a Browna.

AKTUALIZACJA: Shams Charania z The Athletic dodaje, że klub prowadzi także rozmowy z Frankiem Vogelem.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    7 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments