Już jutro startuje runda pucharowa pierwszego turnieju w dziejach NBA. Zwycięzcy ćwierćfinałów awansują do półfinałów i zagrają w Final Four, które zaplanowane zostało w dniach 7-9 grudnia w Las Vegas. Władze ligi przedstawiły ostatnio nagrody za cały turniej.
Najważniejszym trofeum jest oczywiście Puchar In-Season Torunament Cup i statuetka MVP turnieju. Obie nagrody wyglądają bardzo efektownie. Główne trofeum jest pokryte 24-karatowym złotem i składa się z ośmiu wypustek, które wznoszą się od warstwowej czarnej podstawy do okrągłego wzoru u góry, przypominając kulę przechodzącą przez krawędź.
Trofeum zostało zaprojektowane przez Tiffany & Co z udziałem artysty Victora Solomona, który w ostatnich latach przerobił kolekcję trofeów NBA. Puchar ma u podstawy złote ogniwa, które imitują siatkę przy obręczy. Dla zwycięzców turnieju wprowadzono okolicznościowe medale. Jest to nowość w amerykańskim sporcie i z pewnością miły akcent.
Na wzór innych dużych turniejów znajdują się również pamiątki dla najlepszej piątki (All-Tournament Team). Trofeum w kształcie piłki do koszykówki wykonanej z kryształu.
Jak dotąd NBA osiągnęła całkiem dobre wyniki oglądalności In-Season Torunament. Władze ligi oczekują jeszcze lepszych rezultatów podczas rundy pucharowej, rozgrywanej w Las Vegas.
***