Wojna za naszą wschodnią granicą sprawia, że wiele aspektów codzienniego życia odeszło na dalszy plan. Podobne odczucia towarzyszą Greggowi Popovichowi – trenerowi San Antonio Spurs – który przyznał, że trudno mu skupić się teraz w pełni na koszykówce.
San Antonio Spurs (28-44) są obecnie 11. siłą konferencji zachodniej i tracą jedynie dwa zwycięstwa do dziesiątych New Orleans Pelicans (30-42). Walka o miejsce w turnieju play-in może okazać się zatem niezwykle ekscytująca, a warto przypomnieć, że tylko jedną wygraną więcej (31-41) mają Los Angeles Lakers. Pomimo interesującej sytuacji Gregg Popovich – szkoleniowiec SAS – nie może w pełni skupić się na wydarzeniach na parkiecie.
Na jednej z konferencji prasowych 73-letni trener Spurs wypowiedział się obszerniej na temat trwającej na terenie Ukrainy wojnie. Popularny Pop wyraził swoje uczucia i nie gryząc się w język, zwrócił się bezpośrednio do osób, które wykorzystują atak Rosji, by zaatakować obecną władzę w Stanach Zjednoczonych z Joe Bidenem na czele.
– Mówiąc szczerze, trudno mi myśleć teraz o koszykówce. Przy tych wszystkich ujęciach, które widzisz w telewizji, stała się ona po prostu nieistotna. W sumie cieszę się, że pokazują to w TV. Dopiero kiedy w telewizji zaczęto pokazywać wojne w Wietnamie, coś się zmieniło. Wcześniej wmawiano nam te wszystkie kłamsta, ludzie nie wiedzieli, co się tam dzieje – zaczął Popovich.
– Przy obecnej sytuacji każda rozsądna osoba byłaby przerażona tym, co widzi. Dla nas to niemożliwe, by poczuć, jakie uczucie towarzyszy odwiezieniu Twojej żony, córki i syna na granicę, pożegnaniu się i powrotu, by zginąć. Rosja robi to całe gó**o, w które niektórzy, nawet w naszym rządzie, wierzą. Ci ludzie przyprawiają mnie o mdłości. Z prywatnych, politycznych powodów wskakują na 'bandwagon’ Putina. Ludzie tacy jak [Ted] Cruz czy [Josh] Hawley albo ci goście z Fox News, których nawet nie wymienię. Są nikczemnymi ludźmi, bo w ogóle myślą, o powiedzeniu tego, co ostatecznie powiedzieli. Wiedzą, co mówią. Są bardzo inteligentni, a mimo to wciąż skłonni do robienia tego. To wazeliniarze najwyższej klasy – dodał Pop.
Warto wspomnieć, że bieżący sezon może być ostatnim w karierze Gregga Popovicha na ławce trenerskiej. Wiele wskazuje na to, że 73-letni szkoleniowiec w najbliższych miesiącach zakończy karierę. Doniesienia zza oceanu sugerują, że kierownictwo Spurs rozpoczęło już poszukiwania następcy legendarnego trenera, który z San Antonio związany jest od 1988 roku.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Mecz Gwiazd ustalony? To będzie zupełnie nowe doświadczenie
- Wyniki NBA: Lakers przegrali wygrany mecz, sensacja w Toronto, błysk duetu Miller-Ball
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?
- NBA: Bane chciał być jak Morant. Szkoda, że nie w pozytywnym sensie
- Buty Jordan za połowę ceny! 100 modeli w nowej, szybkiej wyprzedaży
- NBA: Koniec sezonu dla De’Anthony’ego Meltona
- Wyniki NBA: 41 punktów Giannisa, Knicks lepsi od Suns, porażka Sixers i kontuzja Paula George’a
