Wakacje powoli dobiegają końca, a już wkrótce część zawodników NBA czekają występy na parkietach EuroBasketu. Inni są jeszcze zajęci zobowiązaniami kontraktowymi w różnych zakątkach świata, a jeszcze kolejna grupa znajduje się już w Stanach Zjednoczonych, gdzie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. Rzućmy okiem na to, co słychać u Stephena Curry’ego, Jimmy’ego Butlera i Nikoli Jokicia.
Stephen Curry przebywa obecnie w Chinach, gdzie bierze udział w serii wydarzeń organizowanych w ramach jego umowy z Under Armour. Rozgrywający doczekał się nawet dedykowanego pokazu dronów, które odwzorowały m.in. jego słynne już „Night, night”.
Curry’emu nie zabrakło jednak czasu na krótki trening, bo bądź co bądź musi przygotowywać się do nadchodzącego sezonu NBA. Po raz kolejny mogliśmy więc oglądać popis jego rzutów za trzy, których tym razem trafił aż 34 z rzędu.
Dla niektórych liczba 34 trafień z rzędu może nie robić aż tak ogromnego wrażenia, kiedy tylko weźmiemy pod uwagę fakt, że Curry trafił w przeszłości 105 trójek za jednym razem. Miało to miejsce w obiektach treningowych Chicago Bulls, kiedy to jego Golden State Warriors szykowali się do meczu w Wietrznym Mieście.
Curry to bez wątpienia najlepszy w historii NBA strzelec zza łuku, a przecież jeszcze do pewnego czasu mógł liczyć na wsparcie Klaya Thompsona, który najpierw obniżył jednak loty, a następnie przeniósł się do Dallas Mavericks. Jimmy Butler — gracz GSW od lutego bieżącego roku — pracuje jednak w pocie czoła, by zbliżyć się do statusu nowego Splash Brother.
Na swoim profilu na Instagramie 35-latek opublikował nagranie, w którym raz za razem trafia kolejne trójki bez ani jednej pomyłki. To oczywiście tylko trening i już nie raz zawodnicy NBA nabrali nas na swoją przemianę zza łuku — przypadek Russella Westbrooka czy Bena Simmonsa — ale dobrze widzieć Jimmy’ego, który jest w gotowości do odciążenia nieco Stepha Curry’ego.
Na zakończenie coś nieco mniej związanego bezpośrednio z koszykówką. Reprezentacja Serbii z Nikolą Jokiciem na czele przygotowuje się obecnie do EuroBasketu, na którym będzie jednym z faworytów do złotego medalu. W wolnej chwili środkowy skusił się na szybką gierkę w NBA2k 25, gdzie występował jako Denver Nuggets, sterując między innymi samym sobą. Krótki fragment pokazuje jednak, że jego rywal radzi sobie zdecydowanie lepiej, choć był to dopiero początek potyczki.
EuroBasket rozpocznie się już 27 sierpnia i potrwa aż do 14 września. Jeżeli Serbia wywalczy sobie prawo gry w meczu o złoto, to istnieje prawdopodobieństwo, że nie zobaczymy Jokicia w meczach przedsezonowych, które zaplanowano na początek października. Rozgrywki zasadnicze Nuggets rozpoczną z kolei 24 października o godzinie 04:00 czasu polskiego starciem ze wspomnianymi również Warriors.