Władze NBA poinformowały, że dokładnie 302 zawodników przeszło testy na obecność koronawirusa. Pozytywny wynik próbki wykryto u szesnastu koszykarzy.
–Każdy zawodnik, u którego wykryto chorobę przebywa w izolacji. Będzie w niej przebywał do czasu uzyskania negatywnego wyniku – możemy przeczytać w oświadczeniu. Testowanie jest częścią planu wznowienia rozgrywek w bańce w Orlando. Ligę zawieszono 11 marca, powrót planowany jest na 30 lipca.
Nazwiska wszystkich zawodników nie są znane. Na ten moment wiadomo, że wśród zakażonych znaleźli się: Malcolm Brogdon (Indiana Pacers), Alex Len, Jabari Parker (obaj Sacramento Kings), Derrick Jones Jr. (Miami Heat). Do wymienionych należy dodać jeszcze dwóch zawodników Kings oraz Phoenix Suns. Ponadto przebywający aktualnie w Serbii – Nikola Jokić z Denver Nuggets – również jest zarażony koronawirusem.
Sezon ma zostać dokończony w specjalnie utworzonej bańce w Orlando. Zaproszonych do udziału zostało 22 drużyny. Władze ligi wierzą, że wcześniejsze testowanie pomoże zakażonym zawodnikom szybsze przejście choroby i przegotowanie się na wznowienie rozgrywek.