Malik Monk znany jest przede wszystkim z tego, że dobrze rzuca z dystansu i jest ważnym graczem obwodu Sacramento Kings. Monk potrafi jednak też bardzo wysoko skakać, a jak trzeba, to może też skarcić rywala i „wziąć go na plakat”. To, co zrobił w końcówce trzeciej kwarty zaskoczyło wszystkich!
Utah Jazz – Sacramento Kings 114:130
- Harrison Barnes poprowadził Sacramento Kings do zwycięstwa. Zdobył 33 punkty (5/7 za trzy).
- Kings przez zdecydowaną większość czasu kontrolowali spotkanie i bez większych problemów zapisują na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
- Oprócz Barnesa dobrze zaprezentowali się też Domantas Sabonis (22 punkty, 12 zbiórek, 5 asyst), De’Aaron Fox (18 punków, 6 asyst, 5 zbiórek) oraz Keegan Murray (15 punktów, 8 zbiórek).
- Malik Monk zdobył 10 punktów i miał siedem asyst. Efektownym wsadem popisał się pod koniec trzeciej kwarty.