W Memphis głęboko wierzą, iż w poprzednim sezonie wyczerpali swój limit pecha i że po tej burzy, w końcu wyjdzie dla nich słońce. Na razie jednak muszą zmierzyć się z kolejnymi przeszkodami, bowiem wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie będą trenowali bez Jarena Jacksona Jra. Wysoki w trakcie pierwszego treningu poczuł dyskomfort za kolanem.
Poprzednie rozgrywki były dla zespołu z Tennessee oraz jego kibiców prawdziwym koszmarem. Kontuzje kolejnych graczy spowodowały, że Memphis Grizzlies bardzo szybko odpadli z walki o czołowe miejsca w Zachodniej Konferencji. To był bardzo rozczarowujący przebieg zdarzeń, bowiem zespół wychodził z dobrego dla siebie sezonu 2022/23 i chciał zrobić kolejny krok w kierunku walki o mistrzostwo NBA.
Ostatecznie szkoleniowiec Taylor Jenkins spisał cały rok na straty i liczył na to, że w kolejnym sezonie Grizzlies wrócą do swojej optymalnej formy. Jednym z gwarantów wysokiej jakości gry zespołu jest Jaren Jackson Jr. Wysoki funkcjonuje jako jedna z podstawowych opcji w ataku, a także jako kluczowy dla całego systemu obrońca. Jego obecność na parkiecie reguluje dla Grizzlies wiele mechanizmów, dlatego każda absencja zawodnika znacząco wpływa na wyniki zespołu.
Zespół poinformował właśnie, że JJJ w trakcie pierwszego dnia obozu doznał kontuzji ścięgna podkolanowego. To uraz, z którym zawodnicy w fazie play-off często decydują się grać, ale jesteśmy na takim etapie, że w Memphis zapewne nie będą podejmować zbędnego ryzyka. Wszystko zatem wskazuje na to, że Jackson na jakiś czas zostanie wyłączony z intensywniejszych treningów i będzie pracował pod okiem fizjoterapeutów.
Jeśli doszło do naciągnięcia ścięgna, Jackson może stracić cały obóz przygotowawczy, a pod znakiem zapytania stoi również jego gra w pierwszych meczach sezonu regularnego. Wcześniej Grizzlies ogłosili, że poza grą na jakiś czas będzie Vince Williams (uraz lewej nogi), a z powodu operacji stopy wypadł również GG Jackson. Jego powrót jest prognozowany na początek grudnia. Widzimy zatem, że trener Jenkins znów ma ten sam ból głowy.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET