Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że Golden State Warriors będą chcieli wykonać poważne ruchy na rynku transferowym przed trade deadline, które w tym roku przypada na 8 lutego. Portal CBS Sports ułożył listę pięciu zawodników — potencjalnych kandydatów dla GSW, którzy mogą pomóc kalifornijskiej drużynie uratować ten sezon.



W zasadzie nikt ze składu Golden State Warriors poza Stephenem Currym nie może spać spokojnie. Takie informacje w czwartek przekazał Shams Charania. Dziennikarz The Athletic dodał również, że według jego źródeł władze kalifornijskiego zespołu będą chciały wykonać ruchy przed 8 lutego, czyli przed ostatnim dniem okienka transferowego w tym sezonie. Wszystko po to, by spróbować uratować ten sezon, w którym Warriors z każdym kolejnym tygodniem coraz mocniej zmierzają ku przepaści.

O zmianach po ostatniej porażce mówił też sam Curry, który w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że jeśli nic się nie zmieni, a Warriors będą oczekiwać poprawy, to można to wprost nazwać „szaleństwem”. Wojownicy zapewne spróbują więc podziałać na rynku transferowym.

Colin Ward-Henninger z portalu CBS Sports przygotował listę pięciu graczy, którzy mogą być potencjalnymi celami transferowymi dla GSW:

  • Pascal Siakam (Toronto Raptors)

Nie ma żadnych wątpliwości, że Pascal Siakam to pewniak do zmiany klub tej zimy. Skrzydłowy Toronto Raptors jest łączony z wieloma klubami, a ostatnio także z Warriors. — Siakam to popularne nazwisko, jeśli chodzi o plotki transferowe związane z Warriors i jest ku temu dobry powód. Nie tylko dobrze pasowałby do schematu trenera Steve’a Kerra jako wszechstronny, utalentowany skrzydłowy, ale też byłby tak potrzebną obok Curry’ego drugą siłą w ataku drużyny — czytamy.

Warto przypomnieć, że Charania w czwartek doniósł, że Warriors nie chcą przyjmować do siebie długich kontraktów, a transfer po Siakama ten warunek by spełniał, gdyż Kameruńczyk jest w ostatnim roku swojej obecnej umowy.


  • Dejounte Murray (Atlanta Hawks)

Przycisk z napisem „reset” mogą też tej zimy kliknąć władze Atlanta Hawks, a to oznacza, że mocnym kandydatem do zmiany otoczenia jest Dejounte Murray. Rozgrywającym mieli zainteresować się m.in. Warriors, którzy dodaliby w ten sposób do składu zawodnika zdolnego kreować i zdobywać punkty w akcjach pick-and-roll. Są też jednak pewne minusy takiego transferu.

Murray jest wysoki jak na obrońcę, ale wciąż tylko pogłębiłby problemy Warriors z brakiem centymetrów, które utrudniają im życie niemal w każdym meczu, a w szczególności, jeśli mieliby oddać któregoś ze swoich skrzydłowych, by móc pozyskać Murraya — zaznacza Ward-Henninger.


  • Jerami Grant (Portland Trail Blazers)

Ciekawym zawodnikiem „do wzięcia” może być Jerami Grant, jeśli tylko Portland Trail Blazers zdecydują się wysłuchać oferty za skrzydłowego. A wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie. Grant z pewnością mógłby pomóc Warriors jako utalentowany strzelec, który potrafi samemu wykreować sobie pozycję, ale też przymierzyć zza łuku po podaniu rywala. Dodatkowo to świetny defensor, ale mimo wszystko pojawiają się pytania o jego dopasowanie w San Francisco.

Czy jest on w stanie zrobić na tyle dużą różnicę, by popchnąć Warriros do przodu? I jaką cenę ustalą za niego Blazers? — pyta autor artykułu. Blazers jako drużyna w przebudowie na pewno będą chcieli pozyskać wybory w drafcie i młode talenty, ale Warriors jak do tej pory mówią „nie” dla potencjalnego transferu Jonathana Kumingi.


  • Kyle Kuzma (Washington Wizards)

Słabiutkie wyniki notują w tym sezonie Washington Wizards, ale Kyle Kuzma może być z siebie całkiem zadowolony. Rozgrywa bowiem kolejne solidne rozgrywki i z pewnością przyciąga uwagę wielu klubów, które mogą być zainteresowane pozyskaniem takiego wsparcia. Skrzydłowy nie tylko potrafi łatwo zdobywać punkty, ale też dobrze zbiera, natomiast największe wątpliwości dotyczą jego defensywy oraz efektywności.

— Udowodnił już, że potrafi być efektywnym graczem zadaniowym w mistrzowskim zespole, gdy był graczem Lakers w 2020 roku — przypomina jednak Ward-Henninger. Można też zakładać, że cena za Kuzmę nie będzie aż tak wygórowana, choć Wizards mogą chcieć wykorzystać moment i fakt, że 28-latek jest w dobrej formie.


  • Bojan Bogdanović (Detroit Pistons)

Jak do tej pory Detroit Pistons nie dali jeszcze znać, że zrobią wyprzedaż, ale w obliczu fatalnych wyników mogą się na to zdecydować. Już w zeszłym sezonie Bojan Bogdanović był zresztą jednym z bardziej pożądanych graczy na rynku NBA, lecz mimo to wciąż jest graczem Tłoków. Jak długo jeszcze? W trwających rozgrywkach w kolejce po Chorwata znów ustawi się zapewne spore grono zespołów. Zainteresowani mogą być też Warriors, bo choć 34-latek nie rozwiązałby wszystkich problemów GSW, to jako uzupełnienie mógłby dać drużynie zastrzyk świeżej energii.

Jest jednak zbyt ograniczony w defensywie, dlatego zarząd Warriors może nie dać się przekonać do takiego transferu, chyba że cena za niego będzie niska — czytamy na CBS Sports.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    11 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments