Przez kilka ostatnich tygodni amerykańskie media dostarczały nam sprzeczne informacje w sprawie stojącej pod znakiem zapytania przyszłości Kevina Duranta. Obecnie wygląda na to, że Phoenix Suns nie mają zamiaru doprowadzić do rozstania z 35-latkiem, a w grę wchodzi nawet niezwykle lukratywne przedłużenie jego obecnej umowy.



Kevin Durant znalazł się w centrum plotek transferowych po rozczarowującym przebiegu sezonu 2023/24 w wykonaniu Phoenix Suns. Ekipa z Arizony zakończyła swoją przygodę z play-offami już na pierwszej rundzie, kiedy to w bolesny sposób (0-4) musiała uznać wyższość Minnesota Timberwolves.

Chrapkę na pozyskanie 35-letniego skrzydłowego mieli niedawno Houston Rockets, którzy zgodnie z informacjami mediów zza oceanu rozpoczęli już nawet przygotowania do złożenia atrakcyjnej oferty. Rakiety oddały Brooklyn Nets kontrolę nad ich własnymi wyborami, pozyskując w zamian picki należące oryginalnie do Phoenix, by w ten sposób dodatkowo zainteresować przedstawicieli Słońc wymianą KD.

Wygląda jednak na to, że do żadnego transferu ostatecznie nie dojdzie. Właściciel klubu zapewniał najpierw, że chce kontynuować budowę zespołu w oparciu o tercet Durant – Devin Booker Bradley Beal, a teraz w podobnym tonie o przyszłości Suns wypowiedział się prezes Josh Bartelstein.

– Najważniejszą rzeczą jest to, że Kevin kocha tu być i my kochamy mieć tutaj Kevina. Jest skupiony na igrzyskach olimpijskich, ale zawsze jesteśmy w kontakcie. Budowanie relacji jest najważniejsze, a jest ona w świetnym miejscu. Rozmawiam z Richem Kleimanem [agentem Duranta – przyp. red.], który pracuje z Kevinem, cały czas. Rozmowy przebiegają świetnie nie tylko na temat przedłużenia kontraktu, ale i wszystkim, co się dookoła dzieje – opisuje Bartelstein w rozmowie z The Arizona Republic.

Obecna umowa Kevina Duranta obowiązuje do końca rozgrywek 2025/26 i za ostatni rok gwarantuje mu zarobki rzędu niemal 55 milionów dolarów. Ostatnie lata pokazały, że nawet podpisany kontrakt nie jest gwarancją współpracy z zawodnikiem, ale mimo to możemy spodziewać się, że Suns będą chcieli przedłużyć wkrótce umowę skrzydłowego o kolejny rok.

38-letni już wówczas Durant może spodziewać się zarobków na poziomie nawet 59,7 miliona dolarów. To tylko nieco więcej niż wówczas zarabiać będą najprawdopodobniej Devin Booker (57,1 miliona) oraz posiadający opcję zawodnika w swoim kontrakcie Bradley Beal (57,1 miliona). Na trzech graczy swojego trzonu Phoenix będą musieli w takim przypadku poświęcić niemal 174 miliony dolarów, czyli więcej niż w poprzednim sezonie swoim zawodnikom płaciła ponad połowa zespołów ligi.

Durant jest obecnie częścią reprezentacji Stanów Zjednoczonych, która już wkróce rozpocznie walkę w fazie pucharowej turnieju na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. W trzech spotkaniach fazy grupowej 35-latek zdobywał średnio 16 punktów, 2,7 zbiórki oraz 2 asysty, trafiając aż 63,6% wszystkich rzutów z gry, w tym zawrotne 71,4% za trzy (10/14).


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments