Lato w Nowym Orleanie zapowiada się niezwykle interesująco. Kolejne nazwiska trafiają na listę zainteresowań Pelicans, a w dodatku coraz więcej mówi się o możliwym transferze Brandona Ingrama. Jeżeli dojdzie do wielkiej wymiany z udziałem NOP, to 26-latek będzie najprawdopodobniej jedną z jej „ofiar”. W zamian do Luizjany może powędrować jednak głośne nazwisko.



Kiedy Zion Williamson trafiał w 2019 roku do NBA, to zainteresowanie przedstawicieli mediów jego osobą można było porównać do tego wokół LeBrona Jamesa z początku obecnej dekady. Pierwszy pick szczęśliwie trafił wówczas do New Orleans Pelicans, którzy bez wahania zdecydowali się wybór wychowanka Uniwersytetu Duke.

Pięć sezonów później ekipa z Luizjany ma na swoim koncie jedynie dwa występy w play-offach, z czego oba zakończyły się już na etapie pierwszej rundy (2-4 z Phoenix Suns w 2022 roku oraz 0-4 z Oklahoma City Thunder kilka tygodni temu). Co ciekawe, Zion Williamson wciąż czeka na swój debiut w play-offach, bo w obu przypadkach borykał się z mniej lub bardziej poważnym urazem i nie mógł wspomóc swojego zespołu.

Choć problemy zdrowotne odgrywały jak dotąd ogromną rolę, to wygląda również na to, że Pelicans w obecnej postaci nie są po prostu w stanie włączyć się do walki o najwyższe laury, szczególnie w wypełnionym po brzegi talentem Zachodzie. Christian Clark z NOLA.com zapowiada, że ruszą wkrótce po rozgrywającego, by połączyć jego umiejętności z Zionem.

Dziennikarz wskazuje na jeden poważny problem Pelicans. Przez dwa ostatnie lata najlepszym asystującym NOP był ich mierzący około 203 centymetry skrzydłowy, co nie świadczy dobrze o obsadzie pozycji rozgrywającego. Z tego właśnie względu włodarze klubu mają wyrazić zainteresowanie usługami Trae Younga, Dejounte Murraya, Dariusa Garlanda lub nawet Donovana Mitchella.

Pelicans kontaktowali się rzekomo z Cleveland Cavaliers i Atlanta Hawks w sprawie możliwych transferów jeszcze przed trade deadline, ale do żadnej transakcji z udziałem wyżej wymienionych zawodników nie doszło. Rozmowy te, zgodnie z doniesieniami Clarka, mają jednak zostać wznowione już za kilka tygodni.

Przyszłość wspomnianej czwórki stoi pod znakiem zapytania. Jastrzębie będą najprawdopodobniej chciały pozbyć się jednego ze swoich „niskich” obrońców i scenariusz, w którym zarówno Murray, jak i Young pozostają w Atlancie na kolejny sezon, wydaje się mało prawdopodobny. W Cleveland doszło do sporego wstrząsu po zwolnieniu trenera, jednak otrzymujemy równocześnie sprzeczne doniesienia co do chęci zatrzymania lub wymiany Mitchella. Inne źródła zza oceanu mówią z kolei, że jeżeli Mitchell zostanie, to wymiany zażąda świta Garlanda.

Pomysł połączenia duetu Zion WilliamsonTrae Young z pewnością podoba się ojcu rozgrywającego, który otwarcie przyznał to za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Jeżeli Pelicans chcą ruszyć po gwiazdę z masywnym kontraktem, to będą musieli poświęcić jeden z elementów swojego obecnego trzonu. Najgłośniej mówiło się o możliwym transferze Brandona Ingrama, którego umowa warta 36 mln dol. wygasa wraz z zakończeniem kolejnego sezonu.

W minionych już rozgrywkach zasadniczych 26-latek zdobywał średnio 20,8 punktu, 5,1 zbiórki oraz 5,7 asysty na mecz, trafiając 49,2% wszystkich rzutów z gry, w tym 35,5% zza łuku. Jego dostępność na rynku transferowym z pewnością wzbudzi pewne zainteresowanie.


WIELKA ZAPOWIEDŹ FINAŁU NBA!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments