Nikola Topić to ma pecha. Po tym, jak obrońca Oklahoma City Thunder był zmuszony opuścić cały swój debiutancki sezon z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego (ACL), z pewnością liczył na to, że rozgrywki 2025-26 przebiegną bez tego rodzaju zakłóceń. Niestety, wygląda na to, że na pierwszy oficjalny mecz 20-letniego Serba w NBA trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.



Według doniesień Michaela Scotto z HoopsHype, Nikola Topić musiał poddać się „zabiegowi na jądrach” (na podstawie użytego sformułowania wygląda na to, że był to jakiegoś rodzaju zabieg chirurgiczny). Z tego tytułu zawodnik wybrany z dwunastym numerem zeszłorocznego draftu będzie pauzował przez okres od czterech do sześciu tygodni, co oznacza, że jego debiut w najlepszej lidze świata zostanie nieco opóźniony i będzie miał miejsce nie wcześniej niż w listopadzie.

To kolejny przejaw pecha w dotychczasowej karierze Serba. Już w lipcu 2024 roku było wiadomo, że z powodu przebytej operacji naprawy zerwanego więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie, młody rozgrywający będzie miał z głowy cały sezon i do gry wróci najpewniej jesienią 2025 roku. Oklahoma City Thunder bez swojego nowego nabytku zdołali sięgnąć po mistrzostwo, zaś Topiciowi na osłodę pozostał fakt, że chociaż nie grał, był wpisany do oficjalnego składu drużyny trenowanej przez Marka Daigneaulta, co oznacza, że jest trzecim najmłodszym triumfatorem w historii ligi (po Jonathanie Kumindze i swoim rodaku, Darko Miliciciu).

Utalentowany koszykarz rodem z Nowego Sadu liczył na rychły powrót i przygotowywał się do rywalizacji o minuty w rotacji w tym sezonie. Dość powiedzieć, że w wygranym 135:114 meczu przedsezonowym przeciwko Charlotte Hornets zagrał 31 minut, zdobywając w międzyczasie 10 punktów (trafił 4/9 rzutów z gry), siedem asyst i cztery zbiórki.

Wydaje się jednak, że OKC mają na tyle rozbudowaną głębię składu, by aż tak nie odczuć absencji 20-letniego rozgrywającego. Wśród zawodników dostępnych do gry na pozycjach obwodowych trener Daigneault ma do dyspozycji choćby ubiegłorocznego MVP sezonu regularnego i Finałów NBA, Shaia Gilgeous-Alexandra, Alexa Caruso, Casona Wallace’a, Isaiaha Joe, Aarona Wigginsa czy Ajaya Mitchella. Jest więc w kim wybierać.

Z drugiej jednak strony każda kontuzja to przykra wiadomość. Nie tylko dla drużyny, która na starcie rozgrywek musi się też mierzyć z brakami w postaci debiutanta Thomasa Sorbera (podobnie jak wcześniej Topić, też zerwał ACL, więc prawdopodobnie najbliższą kampanię ma z głowy) i Kenricha Williamsa (problemy z kolanem, data jego powrotu do gry nie jest jeszcze znana), ale też dla samego zawodnika. Nikola już od 15 miesięcy jest zawodnikiem NBA, a wciąż nie zdołał zaliczyć choćby jednego występu w sezonie zasadniczym. Wiadomo jednak, że w OKC czekają na jego powrót, a oczekiwania są wysokie, chociaż nikt nie zamierza od razu pompować przysłowiowego balonika.

– Myślę, że dla niego najważniejsze jest dopracowanie gry i przyspieszenie procesu nauki, który wiąże się z faktem bycia nowym zawodnikiem w NBA. Uważam, że poradzi sobie dobrze, bo jest raczej opanowany, delikatnie rzecz ujmując. Teraz zaczyna nawet żartować, co jest świetnym znakiem. Z każdym dniem czuje się bardziej komfortowo. Dla niego chodzi głównie o to, żeby wiedział, że popełnianie błędów jest w porządku – mówił niedawno najstarszy zawodnik Thunder, Alex Caruso.

Kolejna absencja Topicia to mimo wszystko wyzwanie dla Thunder, ale także szansa na – wreszcie – spokojny i bezpieczny powrót młodego zawodnika. Czas pokaże, kiedy wreszcie zobaczymy go na parkiecie w pełni zdrowego i gotowego do gry.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Sprawdź najlepsze promocje NIKE i AIR JORDAN w Lounge by Zalando
  • W oficjalnym sklepie NIKE znajdziesz najnowsze produkty NIKE i JORDAN oraz dobre promocje.
  • Oficjalny sklep marki adidas też ma dużo do zaoferowania.
  • Oglądasz NBA? Skorzystaj z aktualnej oferty - kup dostęp do NBA League Pass.
  • Lubisz buty marki New Balance? W ich oficjalnym sklepie znajdziesz coś dla siebie.


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments