Wszystko układało się dobrze. Joel Embiid przewodził Philadelphii 76ers, która rywalizowała w czołówce Wschodniej Konferencji. Miał obok siebie graczy gotowych wesprzeć go mocnymi występami. Sixers, pod wodzą Nicka Nurse’a, mieli w końcu przebić mur i awansować do finału konferencji. W tym momencie cele stały się marzeniami, bo Embiid drużynie nie pomoże.
Kilka dni temu Philadelphia 76ers rozgrywała spotkanie z Golden State Warriors. Joel Embiid wrócił do gry po wcześniejszej absencji spowodowanej problemem z kolanem. W czwartej kwarcie tego meczu, Embiid upadł na parkiet razem z Jonathanem Kumingą. Niefortunne zdarzenie spowodowało, że Embiid nie był w stanie kontynuować gry i do szatni schodził z grymasem bólu na twarzy. Było jasne, że coś jest bardzo nie w porządku.
Lekarze na drugi dzień poinformowali, że lider 76ers ma uszkodzoną łąkotkę w lewym kolanie. Informacja sama w sobie sugerowała, że dla wysokiego z Philly sezon 2023/24 dobiegł końca. Jednak dotąd nikt tego w zespole nie potwierdził i cały czas trwają dyskusje dotyczącego tego, co robić dalej. Według ostatnich informacji Embiid ma przesunięty płat w łąkotce i jednym z rozwiązań tego problemu jest rzecz jasna operacja.
Okazuje się jednak, że nie jedynym, bowiem alternatywą jest odpoczynek i rehabilitacja bez konieczności przeprowadzania zabiegu. Obóz Embiida oraz lekarze Sixers muszą więc dokładnie przeanalizować, co jest lepsze dla przyszłości zawodnika i czy ewentualnie opcja rehabilitacji pozwoliłaby Embiidowi wrócić do gry na dalszym etapie sezonu regularnego lub już w play-offach. Zatem kwestią podstawową jest to, jak bardzo zawodnik i zespół chcą ryzykować.
Embiid już na początku stycznia zgłaszał zespołowi problemy z kolanem. Zaczęła się pojawiać opuchlizna oraz ogólny dyskomfort. Zawodnik był odsuwany od serii spotkań i obawiano się, że nie dobije do granicy 65 meczów (minimum, by walczył o MVP). Ta sprawa się już niestety wyjaśniła, bowiem kontuzja oznacza, że Embiid stracił szansę na wyróżnienie. W 34 meczach tego sezonu notował 35,3 punktu, 11,3 zbiórki, 5,7 asysty i 1,8 bloku, trafiając 53,3% z gry i 36,6% za trzy.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET