Golden State Warriors od kilku miesięcy nie są w stanie dogadać się z Jonathanem Kumingą w sprawie nowej umowy. Na ten moment nic nie wskazuje na to, by negocjacje szybko się skończyły. Sami liderzy drużyny liczą, że utalentowany skrzydłowy zostanie w drużynie i pomoże jej w przyszłości walczyć o mistrzostwo NBA — donosi dziennikarz serwisu Clutch Points Brett Siegel. Stephen Curry, Draymond Green i Jimmy Butler komunikowali się w tej sprawie także z władzami Warriors.
Saga z udziałem Jonathana Kumingi zdaje się nie mieć końca — zawodnik i klub wciąż nie są w stanie dojść do porozumienia w sprawie nowej umowy. Ostatnia oferta, którą Golden State Warriors złożyli swojemu zawodnikowi, opiewa na 75 mln dol. za trzy lata gry. Ostatni rok umowy jest jednak opcją zespołu co nie do końca pasuje Kumindze i jego otoczeniu. Wcześniej pojawiały się doniesienia, że skrzydłowy nie widzi swojej przyszłości w Warriors.
Kwestia nowego kontraktu nie jest obojętna najważniejszym graczom Warriors. Z informacji dziennikarza serwisu ClutchPoints Bretta Siegela wynika, że Stephen Curry, Draymond Green i Jimmy Butler chcieliby Kumingę w zespole. – W ostatnich tygodniach weterani Warriors – Curry, Green i Butler – mówili władzom klubu, by dopiąć tę umowę. Cała trójka chce, by Kuminga wrócił, ponieważ jego atletyczność, wytrwałość i produktywność będą nie do zastąpienia. Wyrwa po Kumindze będzie odczuwalna przez cały sezon – napisał.
Kuminga jest zastrzeżonym wolnym agentem — Warriors przedstawili mu ofertę kwalifikacyjną, którą przed początkiem nowego sezonu może zaakceptować. Jeśli tak się stanie, po zakończeniu następnego sezonu będzie mógł związać się nową umową z dowolnym klubem. Nawet jeśli strony dogadają się przed startem kolejnych rozgrywek w sprawie dłuższego kontraktu, Warriors i tak będą chcieli wymienić Kumingę przed lutowym zamknięciem okienka.
W poprzednim sezonie Kuminga zagrał w 47 spotkaniach, w których osiągał średnio 15,3 punktu, 4,6 zbiórki oraz 2,2 asysty. Nie był jednak zadowolony z roli, którą przewidział dla niego trener Steve Kerr.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
