John Wall, zawodnik Washington Wizards w okresie letnim przeszedł operację obu kolan. Na dzień dzisiejszy zawodnik nie jest w pełni gotowy i jego gra w czasie przedsezonowego obozu będzie ograniczana.
W maju z lewego kolana Johna Walla usunięto złogi wapniowe znajdujące się w okolicach rzepki, natomiast prawe kolano poddano artroskopowemu zabiegowi, który wyczyścił staw z odprysków kości i chrząstek.
John Wall zapewnia jednak, że czuje się świetnie i jest gotowy do gry 1 na 1 bądź 3 na 3. Trener Scott Brooks woli dmuchać na zimne i najprawdopodobniej nie będzie wystawiał swojego lidera w meczach przedsezonowych.
Zarówno Wall, jak i Brooks zgodnie twierdzą, że nie ma co się spieszyć i lepiej poczekać. Najważniejsze, żeby koszykarz był w pełni zdrów. Nie oznacza to jednak, że Wall całkowicie odpuści zgrupowanie. Będzie w miarę swoich możliwości przygotowywał się, by jak najszybciej dojść do pełnej sprawności.