Utalentowany Francuz rozgrywa najprawdopodobniej swój ostatni sezon w karierze na Starym Kontynencie. W przyszłym roku powinien zgłosić się do draftu NBA i bardzo szybko najlepszą ligę świata opanować. W jednej z ostatnich rozmów przyznał, że inspirację czerpie z Giannisa Antetokounmpo i Kevina Duranta.
Victor Wembanyama to obecnie najgorętsze nazwisko wśród przyszłych gwiazd NBA. Francuz rozgrywa sezon 2022/23 w rodzimej lidze i radzi sobie naprawdę dobrze. Jego mecze cieszą się dużym zainteresowanie. De facto cały koszykarski świat przygląda się mu z bliska. Przed nim bardzo interesujący okres, ale Wembanyama pozostaje pokorny wobec procesy i wobec tego, co przed nim. Doskonale wie, że jeszcze wiele się musi nauczyć, by w pełni wykorzystać swój potężny potencjał, o jakim wszyscy mówią.
– Chcę być numerem jeden w drafcie 2023 roku – przyznał. – Niczego innego nie oczekuję, bo doskonale wiem, na co pracuję. […] Chcę być sobą i wykreować własny styl. Chciałbym pewnego dnia być graczem, którego nie da się w żaden sposób zatrzymać. Chciałbym być w stanie zaadaptować się do każdej sytuacji, grać wszechstronnie po obu stronach parkietu. Mogę grać w koszykówkę jak w szachy, przewidywać każdy kolejny ruch mojego przeciwnika i mieć na to odpowiedź – dodał.
Francuz podkreśla, że chcę wykreować coś własnego, ale nie ukrywa, że pobiera lekcję od najlepszych z NBA. – Staram się zabrać coś z gry Giannisa i Kevina, by dorzucić to do swojej gry – przyznał. – Poza tym jestem ogromnym fanem Kobego Bryanta. […] Myślę o nim każdego dnia od momentu jego śmierci. To był dla mnie szok. Podziwiam jego umysł, etykę pracy i filozofię. Kiedy znajduję się w trudniejszej dla mnie sytuacji, myślę o tym, co zrobiłby Kobe. Staram się zrobić nawet więcej – mówi dalej.
Wembanyama sprawia wrażenie bardzo mądrego młodego człowieka, który nie pozwolił swojemu otoczeniu zrobić z niego super-gwiazdy przedwcześnie. Po ostatniej wizycie w Stanach Zjednoczonych, tamtejsi kibice zakochali się we Francuzie. LeBron James nazwał go “kosmitą”. Wembanyama musi być gotowy na to, że w przekroju kolejnych kilku miesięcy będzie przez swoje otoczenie testowany. Ma jednak talent, umiejętności i dużo pokory, by ciągle pozostać tym samym młodym ambitnym koszykarzem.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET