Brooklyn Nets błyszczą formą po obu stronach parkietu, a o ich początkowych problemach wielu już zapomniało. Spora w tym zasługa Nicolasa Claxtona, który po bronionej stronie parkietu jest kluczowym elementem układanki zespołu z Wielkiego Jabłka. Środkowy uważa, że powinien znaleźć się w dyskusji o najlepszego defensora sezonu.
Minionej nocy Brooklyn Nets pokonali Detroit Pistons dzięki fantastycznej postawie duetu Kevin Durant – Kyrie Irving, który zdobył łącznie 81 punktów. Dla podopiecznych Jacque’a Vaughna było to już szóste z rzędu zwycięstwo, a zarazem dziesiąte w jedenastu ostatnich spotkaniach.
Sporo uznania należy się Nicolasowi Claxtonowi, który z sezonu na sezon odgrywał coraz większą rolę w zespole z Nowego Jorku, a obecnie staje się ostoją ich defensywy. Jego progres w ataku to jedno, ale to właśnie w obronie przede wszystkim liczą na niego sympatycy Nets.
Claxton świetnie wywiązuje się ze swoich obowiązków, co przekłada się na jego pewność siebie. W rozmowie z Meghan Triplett z Yes Network 23-latek przyznaje, że jego zdaniem powinien on być uwzględniony w dyskusji o najlepszego defensora bieżącego sezonu.
– Szczerze mówiąc czuję, że jestem jednym z najlepszych defensorów w lidze. Czuję, że powinienem być w czołówce [głosowania na] Najlepszego Obrońcę Sezonu. Czuję, że nie dostaję wystarczająco szacunku, na jaki zasługuję. Wygrywamy mecze, mam dobre liczby, jeśli chodzi o obronę obręczy, bronię od rozgrywających po środkowych – mówi Claxton.
Choć na początku sezonu defensywa Nets należała do jednej z najgorszych w całej NBA, to po ostatniej serii zwycięstw ich obrona znalazł się na 16. miejscu w całej lidze (12. miejsce przed wczorajszym meczem z Detroit Pistons, w którym stracili 121 punktów).
Najważniejsza statystyka stawia Nets w dużo bardziej uprzywilejowanej pozycji. Brooklyn znajduje się obecnie na 4. miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej ze stratą zaledwie dwóch zwycięstw do lidera – Milwaukee Bucks. Warto wspomnieć, że wg serwisu Tankathon Nets nie należą do zespołów, które mają przed sobą jeden z najtrudniejszych terminarzy.
Claxton notuje średnio 11,9 punktu, 8,7 zbiórki, 1,2 asysty oraz 2,3 bloku (2. wynik w całej NBA) na mecz, trafiając przy tym aż 74% wszystkich rzutów z gry (1. wynik w całej NBA). W dokładnie każdej z tych kategorii jest to dla niego rekord kariery.