Czwartkowe starcie Los Angeles Clippers z Golden State Warriors obnażyło wszystkie słabości podopiecznych Steve’a Kerra. Wojownicy w konfrontacji z dowodzonymi przez Kawhi Leonarda Clipps nie mieli żadnych szans. Po wyrównanej pierwszej kwarcie, w kolejnych dwóch gospodarze wręcz zmiażdżyli gości z San Francisco. Takiego obrotu sprawy nie wytrzymał Stephen Curry.
Curry to bezsprzecznie najważniejszy zawodnik klubu z północnej Kalifornii. W obecnym sezonie znowu wygląda świetnie, a kilkoma wybitnymi występami udowodnił, że mimo upływu lat wciąż drzemią w nim wielkie możliwości. Widząc nieporadność drużyny w starciu z jedną z najmocniejszych ekip w stawce, Curry z wyraźną pasją i złością motywował kolegów do walki.
Gorąca przemowa Stepha pomogła jedynie w nieznacznym zniwelowaniu straty. Warriors w odniesieniu do Clippers wyglądali fatalnie. Wygląda zatem na to, że zapowiadana przez Boba Myersa aktywność Warriors na rynku transferowym może okazać się rzeczywiście konieczna. Bez dodatkowego wzmocnienia Wojownicy mogą mieć duże problemy z awansem do playoffs.
Curry w obecnym sezonie gra na poziomie zbliżonym do tych lat, gdy zdobywał tytuły MVP. Bez niego w składzie Wojownicy z pewnością nie mieliby szans na jakąkolwiek walkę z bardzo mocnymi ekipami Zachodu. Lider Dubs potrzebuje konkretnego wsparcia, a tego, jakiego wszyscy oczekują, nie dostarcza ani Wiggins, ani Oubre Jr. Korekty w składzie wydają się nieuniknione.
Porażka z Clippers była czwarta z kolei przegraną Wojowników. Po dość dobrym lutym, w marcu Warriors nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa, a w kolejnych dwóch meczach na drodze Curry’ego i spółki dwie inne uznane marki ligi. W niedziele w Chase Center zmierzą się z Utah Jazz, a w kolejnym meczu z aktualnymi mistrzami Los Angeles Lakers. Warriors muszą zacząć wygrywać!
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Błysk młodego talentu Lakers! Miał swoje „flu game”
- NBA: Ludzie LeBrona próbują uciszyć media?
- NBA: Ofensywna rewolucja w Miami! Heat szokują!
- NBA: Jaylen Brown nie wytrzymał. Sędziowie popełnili błąd?
- NBA: Były mistrz i najlepszy blokujący zapowiada powrót do ligi!
- NBA: Ja Morant stracił „radość” z gry. Tam mógłby teraz trafić!
- NBA: Problemy Kings pod koszem – mają centra na celowniku
- NBA: Westbrook wyjawił prawdę! To dlatego odszedł z Denver
- Wyniki NBA: Giannis na zwycięstwo, świetni Jokić i Towns, popis tercetu Rockets
- NBA: Jokić i Doncić niczym najlepsi w historii, popisy LaMelo i SGA, wyjątkowi debiutanci









