Joel Embiid wciąż nie rozegrał żadnego meczu w sezonie 2024/2025. Mimo tego 30-letni gracz został ukarany… faulem technicznym. Zdarzenie miało miejsce podczas niedzielnego spotkania pomiędzy Philadelphia 76ers a Indiana Pacers.
Joel Embiid dalej nie wybiegł na parkiet w tym sezonie. Środkowy wciąż ma problemy z kolanem i choć w klubie mówią o chwilowej przerwie, to na ten moment nie wiadomo kiedy dokładnie doczekamy się pierwszego ligowego występu 30-latka. Mimo tego pochodzący z Kamerunu zawodnik i tak znalazł się w obiekcie zainteresowania sędziów. Wszystko za sprawą niedzielnego incydentu w czasie meczu z Indiana Pacers.
Pod koniec dogrywki na linii rzutów wolnych stanął Andrew Nembhard. W tym momencie do akcji wkroczył stojący w kwadracie dla rezerwowych Embiid. MVP ligi z 2023 roku zaczął w żywiołowy sposób machać ręcznikiem i ewidentnie nie ukrywał zadowolenia z przestrzelenia rzutu przez Kanadyjczyka. Cała sytuacja szybko obiegła media i stała się obiektem wielu żartów.
Po meczu okazało się, że cały incydent nie umknął uwadze także włodarzom NBA. Według informacji Shamsa Charanii z ESPN gracz Philadelphia 76ers został ukarany faulem technicznym. W internecie od razu zaczęła się lawina śmiechu z całego zdarzenia, a prześmiewcy wyliczają graczowi, że tego typu przewinienie bez rozegranej choćby minuty na boisku to duża sztuka, ale nie jest to na pewno powód do dumy.
Philadelphia 76ers rozegrali dotychczas trzy mecze, z których wygrali tylko jeden. Następnymi rywalami podopiecznych Nicka Nurse’a będą Detroit Pistons, Memphis Grizzlies i Phoenix Suns.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.