Trudne są ostatnie miesiące dla wszystkich kibiców Dallas Mavericks. Po oddaniu Luki Doncicia do Los Angeles Lakers niewiele układa się po myśli klubu z Teksasu. Z doniesień dziennikarza ESPN Tima MacMahona wynika, że były już dyrektor Mavs Nico Harrison miał pretensje do Marka Cubana za decyzje personalne, które w ostatnich latach podjął. Chodziło m.in. o odejście Jalena Brunsona do New York Knicks.
Na początku lutego cały koszykarski świat łapał się za głowę, gdy dziennikarz ESPN Shams Charania poinformował, że Dallas Mavericks wytransferowali Lukę Doncicia do Los Angeles Lakers. W drugą stronę powędrował co prawda Anthony Davis, ale wśród kibiców przekonanie było jasne — Mavs popełnili ogromny błąd. Kilka miesięcy później i po fatalnym początku sezonu, zespół z Teksasu pożegnał się z dyrektorem Nico Harrisonem, który przyklepał tę wymianę.
Teraz władze Mavericks zastanawiają się, co zrobić po zeszłotygodniowym zwolnieniu Harrisona. Coraz więcej doniesień wskazuje na przebudowę składu wokół Coopera Flagga. W międzyczasie na światło dzienne wychodzą nowe informacje dotyczące napięć pomiędzy byłym dyrektorem a Markiem Cubanem, współwłaścicielem klubu.
Jak przypomina „Sports Illustrated”, Cuban publicznie mówił o tym, że Harrison miał swój udział w odsunięciu go od operacji koszykarskich, gdy w 2023 r. sprzedawał udziały w klubie rodzinie Dumont. Początkowo miliarder miał zostać, by zarządzać zespołem, ale nic takiego ostatecznie nie miało miejsca. Harrison miał przekonać właścicieli, że obecność Cubana nie jest dobra dla Mavs.
Jak informuje dziennikarz ESPN Tim MacMahon Harrison miał pretensje do Cubana o kilka jego decyzji personalnych. — Harrison obwiniał Cubana za decyzje, które uważał za największe błędy w trakcie swojej kadencji. Chodziło o lato 2022 r., gdy Jalen Brunson odszedł, a Mavs pozyskali Christiana Wooda. Jason Kidd nawet nie chciał go w składzie. Kilku członków sztabu szkoleniowego także obwiniało Cubana za te ruchy — powiedział MacMahon.
Odejście Brunsona z pewnością może boleć. Mavericks nie przedstawili mu zadowalającej go oferty i rozgrywający związał się z New York Knicks. W Nowym Jorku rozgrywający stał się prawdziwą gwiazdą NBA. Wood zagrał w Dallas jeden sezon, w którym wyglądał dobrze. W Teksasie jednak nie został, trafił do Lakers. Teraz jest poza ligą.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!










