Donovan Mitchell może być jednym z najbardziej łakomych kąsków na przyszłorocznym rynku wolnych agentów. Obrońca wciąż nie skomentował publicznie decyzji o swojej przyszłości, jednak niektórzy w Cleveland wierzą, że 27-latek przedłuży umowę z Cavaliers.
Kiedy Donovan Mitchell opuszczał Utah Jazz na zasadzie transferu, to był przekonany, że trafia do New York Knicks. Ostatecznie obrońca wylądował jednak w Cleveland Cavaliers, gdzie miał być finalnym elementem młodego zespołu, który gotowy był na włączenie się do walki o najwyższe laury.
Wpływ 27-latka na grę Cavs był ogromny, ale nie przełożyło się to jak dotąd na większe sukcesy. W poprzednim sezonie ekipa z Ohio wystąpiła w play-offach po raz pierwszy od odejścia LeBrona Jamesa, ale swoją przygodę zakończyli już na pierwszej rundzie, gdzie musieli uznać wyższość wspomnianych Knicks.
Amerykańskie media informowały, że Mitchell może stracić wkrótce cierpliwość i przy pierwszej okazji przeniesie się do zespołu, który zagwarantuje mu walkę o mistrzowski pierścień. Lider Cavaliers może zostać wolnym agentem już w 2025 roku, jeżeli tylko zdecyduje się na odrzucenie wartej ponad 37 mln dol. opcji zawodnika.
Dan Gilbert, większościowy właściciel klubu, nie obawia się jednak takiego scenariusza ani ewentualnego zażądania wymiany przez Mitchella. Co więcej, jego zdaniem Donovan jest zachwycony stanem rzeczy w Cleveland i biorąc pod uwagę postępy w ich negocjacjach, już wkrótce będzie on skłonny przedłużyć swój kontrakt.
– Już od dwóch lat rozmawiamy z nim o przedłużeniu tego kontraktu. Myślimy, że przedłuży. Kiedy posłuchasz, co mówi, to zrozumiesz, że kocha to miasto. Kocha sytuację w Cleveland, bo nasi zawodnicy są bardzo młodzi i wciąż składamy trzon, a on jest oczywiście jego największą częścią – komentuje Gilbert.
Mitchell może tego lata złożyć podpis pod czteroletnią prolongatą wartą około 200 mln dol. Włodarze „Wine & Gold” z pewnością przeanalizowali wszelkie za i przeciw nowego kontraktu 27-latka i zdali sobie sprawę, że trudno byłoby go zastąpić, utrzymując jednocześnie podobny poziom sportowy.
W bieżących rozgrywkach Mitchell wystąpił w 49 spotkaniach, w których zdobywał średnio 27,4 punktu, 5,3 zbiórki, 6,1 asysty oraz 1,8 przechwytu na mecz, trafiając 46,8% wszystkich rzutów z gry, w tym 37,3% za trzy. Cavs zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej z niemal identycznym bilansem jak zajmujący trzecią lokatę Knicks. Do drugich Milwaukee Bucks tracą z kolei tylko dwa zwycięstwa.