W najnowszym rankingu „Forbesa” spośród 400 najzamożniejszych ludzi świata po raz pierwszy w historii pojawił się były sportowiec. Mowa tu oczywiście o Michaelu Jordanie. Majątek najlepszego koszykarza w historii jest obecnie wyceniany na 3 miliardy dolarów.
Michael Jordan wyniósł koszykówkę na inny poziom, dzięki niespotykanej dominacji sportowej w latach 90., a także z powodu umiejętności biznesowych. 5-krotny MVP jako pierwszy były gracz nabył większościowy pakiet klubu NBA, odkupując w 2009 roku drużynę Charlotte Hornets (wtedy Bobcats).
Jordan w klubie z Północnej Karoliny przez ponad dekadę popełniał masę błędów i w aspekcie sportowym przez lata wymieniano go wśród najgorzej zarządzających właścicieli w lidze. Niedługo po swoich 60. urodzinach postanowił sprzedać klub, co pod względem finansowym okazało się strzałem w dziesiątkę.
Według Justina Birnbauma z „Forbesa” Jordan sprzedał w sierpniu swoje udziały w Charlotte Hornets za 3 miliardy dolarów. Kwota ta stanowi ponad 10-krotny wzrost wartości finansowej klubu od czasu, gdy 14 lat temu MJ stał się właścicielem Hornets. Była to druga co do wielkości sprzedaż franczyzy w historii NBA.
Właściciel Washington Wizards, Ted Leonsis, przypisał bogactwo Jordana jego sukcesom jako sportowca, sponsora Nike i właściciela drużyny NBA. -Michael Jordan jest jedną z niewielu osób, które trzykrotnie odniosły sukces. Wielu przedsiębiorcom udaje się raz. Odnoszą dużą wygraną, odbierają wygraną, przechodzą na emeryturę i więcej o nich nie słyszymy. Owszem, czasem próbują czegoś po raz drugi, ale to nie zawsze działa. Natomiast Jordan odniósł trzy mega sukcesy – powiedział Leonsis.
Michael Jordan, LeBron James i Tiger Woods to jedyni sportowcy, którzy zostali miliarderami. 6-krotny MVP finałów jest nadal właścicielem niewielkiego pakietu mniejszościowego Hornets (mniej niż 5 proc.), dzięki czemu pozostanie związany z koszykówką. Do innych przedsięwzięć biznesowych Jordana należą: salony samochodowe, inwestycje kapitałowe, restauracje i sprzedaż tequili.
Leonsis przewidział, że Jordan będzie odgrywał aktywną rolę w największej organizacji wyścigowej w USA (NASCAR). 6-krotny mistrz NBA współpracuje z kierowcą NASCAR Dennym Hamlinem i trzy lata temu wspólnie założyli zespół Cup Series 23XI Racing.
Wiadomość o wejściu legendy Bulls na listę 400 najbogatszych Amerykanów magazynu Forbes zbiegła się z powrotem linii obuwia Jordan 11. Buty w eleganckiej czarnej kolorystyce z niebieskim logo MJ’a „Jumpman” trafią na półki sklepowe latem przyszłego roku.