Nie ma wątpliwości, że Tracy McGrady u szczytu swojej kariery był jednym z najlepszych koszykarzy na swojej pozycji, jak i w całej NBA. Niestety liczne kontuzje siedmiokrotnego uczestnika meczu gwiazd mocno wpłynęły na jego dalszą grę. Trudy kariery T-Maca nie przeszkodziły w nominacji do Galerii Sław w 2017, ale były skrzydłowy od lat wymieniany jest wśród rozważań w stylu ,,co by było, gdyby…”


W rozmowie z Ryenem Russillo z The Ringer, T-Mac stwierdził, że grał na zbliżonym poziomie co jego wielki rywal, Kobe Bryant. Wielu może nie zgadzać się ze słowami byłej gwiazdy, lecz sam zainteresowany ma nie jeden argument, żeby tak twierdzić.

– W czasach kiedy grałem nie brakowało znakomitych koszykarzy. Uważam jednak, że byłem bardziej utalentowany od wielu gwiazd w tej lidze – powiedział McGrady. – Dyskutowano o najlepszych graczach w lidze. Byłem ja i Kobe. Takie rozmowy mogłeś usłyszeć w wielu miejscach. W zakładach fryzjerskich, czy nawet ligowych kuluarach. Myślę, że najwięksi fani koszykówki mogą to potwierdzić – dodał.

McGrady przyznał, że nie miał okazji grać u boku takich graczy jak Shaquille O’Neal czy LeBron James, ale utrzymuje, że sam jego talent wystarczał, by zrównać się z najlepszymi w lidze. Pomimo wielu wyzwań związanych z kontuzjami i braku szansy dołączenia do topowych drużyn, umiejętności McGrady’ego i jego wpływ na grę pozostaną niekwestionowane.

– Nie grałem z Shaqiem, nie grałem z LeBronem – kontynuuje. – Yao (Ming) był moim najlepszym kolegą w drużynie, ale nie zawsze byliśmy wystarczająco zdrowi żeby osiągnąć coś więcej. Nigdy nie grałem w drużynie mistrzowskiej, ale kiedy patrzysz na poziom talentu, nie możesz tego kwestionować ani temu zaprzeczyć – kończy.

McGrady słynął ze szczególnej umiejętności zdobywania punktów, niezrównanego atletyzmu oraz wszechstronności na parkiecie. W ciągu swojej 16-letniej kariery stał się znany ze swojej waleczności i zdolności do dominacji w meczach, głównie dzięki swoim umiejętnościom ofensywnym.

Tracy McGrady reprezentował barwy siedmiu klubów NBA, ale swoje najlepsze lata spędził w Orlando Magic (2000-04). W czterech sezonach notował średnio 28,1 punktu, 7 zbiórek i 5,2 asysty. Magic nie byli wtedy zespołem, który mógł powalczyć o coś więcej, niż tylko o pierwszą rundę play-offów. Z ekipą z Florydy McGrady zaledwie dwa razy awansował do najważniejszej części rozgrywek.

Sześć sezonów rozegrał w Houston Rockets (2004-09), z którymi również nie wyszedł poza pierwszą rundę play-offów. Dla Rakiet notował średnio 22,7 punktu, 5,5 zbiórki, 5,6 asysty. Następnie spędził krótkie epizody w New York Knicks, Detroit Pistons, Atlanta Hawks i San Antonio Spurs. W Ostrogach zakończył karierę po przegranych finałach NBA w 2013 roku.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments