Tego lata nazwisko Deandre Aytona wielokrotnie pojawiało się w medialnych spekulacjach transferowych. Ostatnie doniesienia mówią o możliwych przenosinach do Portland Trail Blazers, ale okazuje się, że wcześniej ofertę Phoenix Suns złożyć mieli Dallas Mavericks. Ta, mówiąc delikatnie, nie była jednak zadowalająca.
Wciąż niejasna jest przyszłość Deandre Aytona. Phoenix Suns postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli trzon w postaci Devina Bookera, Kevina Duranta oraz Bradleya Beala, ale muszą mieć pewność, że otaczający ich gracze będą odpowiednim uzupełnieniem i wsparciem. Środkowemu często zarzuca się kiepską postawę w obronie, co w trakcie sezonu może okazać się słabością „Słońc”.
Nie powinno zatem dziwić, że on momentu zakończenia minionych rozgrywek o Aytonie mówi się przede wszystkim jako kandydacie do zmiany barw. Minionej nocy amerykańskie media zaczęły informować o możliwej wymianie z udziałem trzech zespołów: Suns, Portland Trail Blazers i Miami Heat, o czym pisaliśmy tutaj. Chodzi przede wszystkim o umożliwienie transferu Damiana Lillarda na Florydę, ale i Phoenix mieliby w tym swój udział. Za Aytona mieliby bowiem otrzymać Jusufa Nurkicia. Wszystko może wyjaśnić się w ciągu najbliższych kilkunastu/kilkudziesięciu godzin.
Zanim jednak do tego doszło, zainteresowanie usługami 25-latka mieli wyrazić Dallas Mavericks. Ekipa z Teksasu napędzana będzie przez Lukę Doncicia i Kyrie’ego Irvinga, ale potrzebują również wsparcia pod koszem. Sprowadzili już Richauna Holmesa, ale Ayton również miał znaleźć się na ich liście życzeń. Dodatkowo Tim MacMahon z ESPN donosił w maju, że Deandre byłby „podekscytowany możliwością świeżego startu z nową organizacją”.
Mavs spróbowali swoich sił i mieli zadzwonić do przedstawicieli Suns z pewną ofertą, która nie została jak dotąd upubliczniona. Dziennikarze z Phoenix informują jednak, że propozycja Dallas była niezwykle rozczarowująca.
Gerald Bourguet z gophnx.com wspomina również oferty, jakie Phoenix otrzymywali za Aytona podczas nocy Draftu 2023. Choć w tym przypadku nie wymienia żadnego z konkretnych zespołów (a pamiętać należy, że już wtedy Mavs mieli być zainteresowani Aytonem), to jedno z jego źródeł nazwało tamte propozycje „śmieciowymi”.
Wygląda na to, że kilka zespołów założyło, że sytuacja w Phoenix jest dużo gorsza, niż przedstawiają to media i że Suns chętnie pozbędą się 25-letniego środkowego za grosze. Teorię tę popiera również oferta Mavs. Choć ich projekt może wydawać się interesujący, to nie mają oni zbyt wielu zasobów, którymi mogą zachęcić kluby do wymiany.
Choć w perspektywie możliwego pozyskania Jusufa Nurkicia dużo mówi się o defensywnych słabościach Aytona, to trzeba pamiętać, że dysponuje on większym arsenałem w ataku. W 67 spotkaniach sezonu zasadniczego 2022/23 notował on 18 punktów, 10 zbiórek oraz 1,7 asysty na mecz, choć w fazie play-offs jego liczby wyrazie zmalały (13,4 punktu, 9,7 zbiórki, 1 asysta).