Dallas Mavericks zwiększyli swoje starania, by znaleźć chętnego na pozyskanie jednego ze swoich zawodników. Z klubem pożegnać ma się Olivier-Maxence Prosper. Wszystko po to, by teksańska ekipa zrobiła sobie wystarczająco miejsca w swoich finansach, dzięki czemu nowy kontrakt podpisać w końcu będzie mógł Dante Exum.
Już 2 lipca Dante Exum porozumiał się z władzami Dallas Mavericks w sprawie przedłużenia umowy. Australijski zawodnik ma podpisać kontrakt na jeden sezon. Sęk w tym, że na razie tego jeszcze nie zrobił. Dlaczego? Mavs w tej chwili mają w kontraktach na przyszły sezon nieco ponad 206 mln dol. i są już bardzo blisko drugiego progu apron, który wynosi 207,8 miliona.
I tutaj nie chodzi nawet o to, że Mavericks nie chcą tego progu przekraczać, bo wiąże się to z różnego rodzaju ograniczeniami. Klub z Dallas tego progu przekroczyć po prostu nie może, jako że użył już wcześniej mniejszego wyjątku mid-level, by podpisać kontrakt z D’Angelo Russellem. W związku z tym Mavs w kolejnym sezonie drugiego progu apron przekroczyć nie mogą.
Tymczasem nawet minimalna umowa dla Exuma sprawiłaby w tej chwili, że ten próg by przekroczyli. Dlatego najpierw konieczne jest zmniejszenie wydatków. Ofiarą zostać ma Olivier-Maxence Prosper, którego Mavs chcą wytransferować, co potwierdza Marc Stein:
Prosper to zawodnik wybrany z 24. numerem w drafcie w 2023 roku. Do tej pory odgrywał on raczej marginalną rolę w zespole Mavericks. Przez dwa lata rozegrał 92 mecze sezonu zasadniczego, w których notował średnio 3,5 punktu w 10 minut gry. Jest więc on najbardziej logicznym kandydatem do transferu. Jego odejście pozwoli Mavs zrobić odpowiednio dużo miejsca na Exuma.
W przyszłym sezonie Prosper ma zarobić 3 miliony dolarów, dlatego Mavericks muszą znaleźć kogoś, kto przejmie jego kontrakt. Mogą nawet razem z zawodnikiem wysłać gotówkę, która pokryje ewentualne zwolnienie Prospera i wypłacenie mu gwarantowanej kwoty w umowie. Powinni też przygotować się na oddanie przynajmniej jednego wyboru w drugiej rundzie draftu.
W ostateczności – gdyby nie udało się znaleźć zainteresowanego – teksańska ekipa może po prostu zwolnić Prospera i rozłożyć jego kontrakt na kolejne sezony. Jeśli się na to zdecydują, to muszą to zrobić do piątku 29 sierpnia. Jeśli nie, to mają jeszcze trochę czasu, by znaleźć 23-latkowi nowy dom i otworzyć w składzie miejsce oraz wolne środki dla Dante Exuma.