Zawodnik Los Angeles Lakers znalazł kolejny “produkt”, który postanowił dołączyć do swojego portfolio biznesowego. LeBron James zainwestował w jeden z najlepszych włoskich klubów piłkarskich – AC Milan. Co ciekawe, dołączył w ten sposób do New York Yankees.
To dość znana praktyka, ale jesteśmy ciekawi, co przyniesie. Zespół ligi baseballowej MLB – New York Yankees został mniejszościowym właścicielem AC Milan, czyli drużyny piłkarskiej Serie A. Kolejnym inwestorem jest z kolei RedBird Capital Partners, którego częścią jest LeBron James. Jako pierwszy poinformował o tym Financial Times. RedBird za swoją część udziałów ma zapłacić 1,2 miliarda euro.
Yankees Global Enterprises – gigant biznesowy, za którym stoi rodzina Steinbrennerów, czyli właścicieli Yankees, przejmie około 10% udziałów w klubie z Mediolanu. Umowa z AC Milanem ma pomóc włoskiej drużynie podbić jej popularność, co z kolei przełoży się na większe zyski na wszystkich polach funkcjonowania klubu. Tymczasem LBJ, a także raper Drake, który dołączył do kolegi, będą tzw. inwestorami pasywnymi, czyli nie będą de facto dysponowali udziałami w Klubie.
Są częścią funduszu RedBird i to do niego zostaną przypisane udziały. Dla LBJ-a to kolejny europejski klub, w który się zaangażował. Kilka lat temu bardzo mocno wsparł Liverpool, wchodząc we współpracę z Fenway Sports Group, czyli obecnych właściciel Boston Red Sox z MLB, Pittsburgh Penguins z NHL oraz właśnie ekipy z angielskiej Premier League. Widzimy, że zawodnik LAL nie boi się podejmować kolejnych decyzji biznesowych.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że po zakończeniu kariery James będzie budował swoje imperium biznesowe z jeszcze większą żarliwością. Szansę na to, że przebije majątek Michaela Jordana są bardzo duże, bowiem James jest gotowy aktywnie inwestować w różne dziedziny życia, budując przy tym spuściznę dla swojej rodziny. Pod tym kątem jest dla swoich kolegów-sportowców wzorem do naśladowania.