NBA: LaMelo słono ukarany za homofobiczny komentarz. Już zdążył przeprosić

NBA od lat stara się zachować wysokie standardy tępiąc wszelkie przejawy homofobii. Szybkiej reakcji ligi doczekało się zachowanie LaMelo Balla, który w jednej z pomeczowych wypowiedzi użył słów „no homo”, które wywołały duże kontrowersje. Nie obyło się bez finansowej kary, a zawodnik już przeprosił za swoje zachowanie.

Ligowi włodarze mają świadomość, że jednym z ich głównych celów jest dawanie dobrego przykładu swojej społeczności, co wiąże się z potępianiem szkodliwych zachowań. Takim bez wątpienia był komentarz LaMelo Balla, który po sobotnim zwycięstwie 115-114 w Charlotte z Bucks miał okazję udzielić wywiadu „na gorąco” po ostatnim gwizdku. Ball został przez reportera Shannona Spake’a zapytany między innymi o strategię po bronionej stronie parkietu, którą przed decydującą akcją przeciwko Giannisowi Antetokounmpo obrał ich szkoleniowiec. Problem pojawił się wówczas, gdy zawodnik użył słów „no homo”.

The NBA has fined Charlotte Hornets guard LaMelo Ball $100,000 for offensive and derogatory comments in postgame interview on Saturday.

— Shams Charania (@ShamsCharania) November 17, 2024

Pełna sentencja wypowiedziana przez Balla brzmiała „We loaded up, no homo”, co dosłownie oznacza „załadowaliśmy”. Jak czytamy w oświadczeniu, NBA uznała ten komentarz za „obraźliwy i uwłaczający”, w konsekwencji nakładając na zawodnika grzywnę w wysokości 100 tys. dolarów.

Ball już zdążył przeprosić za swoje słowa tłumacząc się nieświadomością powagi wypowiedzianej sentencji. – Naprawdę nie miałem nic złego na myśli i nie chciałem nikogo urazić. Kocham wszystkich i nie dyskryminuję – przyznał przed kolejnym spotkaniem z Cleveland Cavaliers.

NBA STOP INTERVIEWING THESE YNS RIGHT AFTER THE GAME. LAMELO BALL HAS NO FILTER 😂😂🤣

“We loaded up…no homo”

pic.twitter.com/u0dhNLkiLo

— Hater Report (@HaterReport_) November 16, 2024

Zareagowała również organizacja Hornets, która stanowczo potępiła zachowanie swojego gwiazdora. – Jako organizacja, oczywiście nie jest to coś, co akceptujemy. Nasze standardy i to, czego wymagamy od naszych graczy w środowisku, które tworzymy, jest dla nas naprawdę ważne – dodał trener Charles Lee.

W tegorocznych rozgrywkach LaMelo notuje średnio 29,7 punktów, 5 zbiórek i 6,7 asyst na mecz.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!