Według informacji Bleacher Report, Jimmy Butlera za rok może rozważyć przenosiny do Los Angeles. Zawodnik nie zgodził się na przedłużenie swojego kontraktu z Minnesotą Timberwolves, a to oznacza, że latem 2019 trafi na rynek wolnych agentów jako niezastrzeżony – a co za tym idzie w pełni niezależny – gracz.
Magic Johnson i Rob Pelinka są bardzo zmotywowani, by przywrócić Los Angeles Lakers do rywalizacji o mistrzostwo. Prezez Jeziorowców obiecał nawet, że zrezygnuje ze stanowiska, jeśli drużyna w kolejnych latach nie włączy się do walki z czołówką zachodniej konferencji. Na drodze Lakers stoją dwie potężne siły z Oakland i Houston. Rotacja Lakers na sezon 2018/2019 prawdopodobnie nie zapewni trenerowi Luke’owi Waltonowi wystarczającego potencjału, by powalczyć o Finały, dlatego zespól zbroi siły na off-season 2019.
Planem na tegoroczne okieno było dołączenie do składu dwóch wielkich gwiazd. LeBron James zdecydował się na przenosiny, co otwiera dla ekipy zupełnie nowy rozdział w historii. Jednak LBJ sam nie jest w stanie zapewnić Lakers mistrzostwa. Dlatego polowano na drugą gwiazdę, w domyśle na Paula George’a. Ten jednak nie miał nawet zamiaru z Jeziorowcami rozmawiać, bo wcześniej podjął decyzję o kontynuowaniu kariery w Oklahomie. Magic Johnson rzekomo był wściekły na zawodnika za zlekceważenie zainteresowania ze strony Lakers.
Zatem w off-season ekipa z LA przygotuje się do podejścia nr dwa. Na rynek wolnych agentów trafi jeden z najlepszych two-way playerów w lidze. Jimmy Butler kilka tygodni temu odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu z Minnesotą Timberwolves. Zespół proponował mu ponad 100 milionów w 4-letniej umowie. Zawodnik zdaje sobie jednak sprawę, że trafiając na rynek w przyszłym roku, może oczekiwać znacznie ciekawszych ofert, dlatego nie miał zamiaru już teraz decydować o swojej przyszłości.
Przed Butlerem trudny sezon w toksycznym otoczeniu. Atmosfera wśród gwiazd T-Wolves pozostawia wiele do życzenia. Słychać głosy mówiące o naruszonych relacjach pomiędzy Butlerem i dwójką – Andrew Wiggins, Karl-Anthony Towns. Pierwszy denerwuje się na umniejszanie jego roli, a drugi nie do końca rozumie faworyzowanie Butlera przez trenera Toma Thibodeau. Niewykluczone, że to pożegnalny sezon Jimmaya w Minnesocie. Z Lakers latem 2019 może podpisać maksymalnie 4-letni kontrakt za 140 milionów dolarów. Jednak kolejka po jego usługi może być znacznie dłuższa.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Warto nas obserwować:
- PROBASKET na Instagramie
- PROBASKET na Twitterze
- PROBASKET na Facebooku
- PROBASKET na YouTube
Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.