Kilka dni temu Los Angeles Lakers postanowili nie przedłużać jego kontraktu na kolejny sezon. Teraz Malik Beasley jest jednym z najbardziej rozchwytywanych wolnych zawodników na rynku. Według ostatnich informacji nawet sześć drużyn stara się o jego podpis. 26-latek po kilku dniach transferowego szaleństwa jest w tej chwili jednym z niewielu już ciekawych wolnych graczy.
Coraz mniej nazwisk na rynku wolnych agentów. Z każdym dniem dostępnych opcji ubywa. W tej chwili wśród najlepszych wolnych agentów jest zresztą spora grupa zastrzeżonych graczy, co oznacza, że nie będzie ich wcale łatwo pozyskać. Nowego klubu cały czas nie znalazł sobie też Malik Beasley, który kilka dni temu został wolnym zawodnikiem, gdy Los Angeles Lakers zdecydowali się nie wykorzystać opcji zespołu w jego kontrakcie i nie przedłużyli jego umowy na kolejne rozgrywki.
Beasley trafił do Los Angeles w trakcie minionego sezonu zasadniczego i szybko wywalczył sobie niemałą rolę w zespole, choć w fazie play-off NBA nie okazał się takim wsparciem, jak wielu się spodziewało. Wciąż jednak zaliczył solidny sezon i Lakers pewnie nie mieliby nic przeciwko, gdyby wrócił do ich składu, ale nie mogli zgodzić się na to, by otrzymał on od nich ponad 16 milionów dolarów, jakie zarobiłby, gdyby kalifornijska drużyna zdecydowała się skorzystać z opcji zespołu w jego umowie.
W związku z tym Beasley trafił na rynek wolnych agentów i choć jak do tej pory nowego kontraktu jeszcze nie podpisał, to jednak na zainteresowanie nie może on narzekać. Jest on bowiem ponoć na liście aż sześciu drużyn, w tym m.in. Phoenix Suns, Milwaukee Bucks czy Golden State Warriors.
Teams interested in Malik Beasley:
— NBACentral (@TheNBACentral) July 2, 2023
Sixers
Suns
Raptors
Mavericks
Bucks
Warriors
“Lakers free agent guard Malik Beasley has drawn interest from the Sixers, Suns, Raptors, Mavericks, Bucks, and Warriors, league sources told HoopsHype. Beasley led the NBA in three-pointers… pic.twitter.com/3Tz2xSBB8z
26-latek musi więc pewnie mocno się zastanowić, która opcja będzie dla niego najlepsza. Oferty od tych zespołów mogą też różnić się finansowo, natomiast Beasley może pokusić się o wybór takiego miejsca, w którym będzie miał największe szanse na dużą rolę w zespole albo spore szanse na walkę o tytuł. Obrońca w minionych rozgrywkach wystąpił łącznie w 81 meczach w barwach Utah Jazz oraz Los Angeles Lakers, notując średnio 12.7 punktów oraz 3.5 zbiórek przy 36-procentowej skuteczności rzutów z dystansu.