Doświadczeni gracze są bardzo cenieni na rynku transferowym, a zwłaszcza jeżeli są jeszcze w stanie wnieść sporo dobrego do gry swojej drużyny. Takiego właśnie zawodnika na pozycji środkowego mają Chicago Bulls i najprawdopodobniej zdecydują się go oddać przed ostatecznym terminem na transfery.
Według dziennikarza Marca Steina środkowy Chicago Bulls Andre Drummond znalazł się na radarze zespołów walczących w obecnym sezonie o najwyższe cele. Organizacje, które chciałby wzmocnić swoją rotację podkoszowym to Boston Celtics, Los Angeles Lakers, Dallas Mavericks oraz Phoenix Suns.
Andre Drummond jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Center notuje średnio 18,9 zbiórki w przeliczeniu na 36 minut gry. Dla każdej ze wspomnianych drużyn byłby on idealnym wzmocnieniem w strefie podkoszowej, zwłaszcza po bronionej stronie parkietu. Wysoki gracz zapewniłby odpowiednią protekcję „trumny” oraz dołożyłby najprawdopodobniej także kilka zbiórek na atakowanej tablicy, co dałoby możliwość na ponowienie akcji.
30-latek w obecnym sezonie rozegrał w sumie 50 meczów, w których notował średnio 7,7 punktu, 8,3 zbiórki oraz 1,1 asysty. Środkowy Bulls nie jest,jednak zadowolony ze swojej roli w rotacji i oczekuje, że w nowej drużynie będzie spędzał na parkiecie więcej minut.