W trakcie trzeciego starcia pomiędzy Denver Nuggets i Phoenix Suns emocje związane z rywalizacją udzieliły się fanom obu ekip. Niewinna wymiana zdań na trybunach Pepsi Center szybko przerodziła się w gorący spór, a w dalszej konsekwencji również bójkę. W walce na pięści lepszy okazał się fan Suns, który w dość łatwy sposób poradził sobie z dwoma sympatykami gospodarzy. Wyraźnie podbudowany swoim sukcesem na odchodne rzucił do upokorzonych rywali „Suns in 4”. Słowa krewkiego kibica Słońc okazały się prorocze, gdyż czwarty mecz serii Suns również wygrali.
Zajście pomiędzy kibicami zostało nakręcone, a umieszczony w sieci filmik szybko zyskał dużą popularność. Kibic zespołu Słońc z marszu stał się bohaterem mediów społecznościowych, a chęć skontaktowania się z nim wyraził na Twitterze nawet sam Devin Booker.
Bojowe i zwycięskie usposobienie sympatyka Phoenix świetnie zgrało się z nastawieniem zawodników Suns. Podopieczni Monty Williamsa bez trudu rozbili rywali i do finału Zachodu awansowali, fundując Denver zawstydzającego „sweepa”.
Kibic Słońc zyskał duża popularność w mediach społecznościowych. Jego wielbicieli wciąż przybywa zwłaszcza teraz, gdy okazało się, że jego przepowiednia rzeczywiście się spełniła. Być może Devin Booker zamierza zaprosić „bohatera” na finały Konferencji Zachodniej?
Zespół z Arizony nadal czeka na swojego kolejnego rywala. W finale Konferencji Zachodniej zagrają z Utah Jazz lub Los Angeles Clippers. Po dwóch porażkach w Salt Lake City Clippers wygrali dwa kolejne starcia. W środę mecz numer 5.
Wspieraj PROBASKET
