Jonathan Isaac z Orlando Magic nie wróci już w tym sezonie do gry – przekazał klub w oficjalnym komunikacie. To już drugi cały sezon, w którym nie zobaczymy młodej gwiazdy Magic. Kontuzji doznał jeszcze w sierpniu 2020 r., gdy rozgrywki NBA zostały przeniesione do „bańki” w Orlando.
Gdy wydawało się, że Isaac będzie graczem, wokół którego Orlando Magic przebudują swój skład, doznał on groźnej kontuzji. W sierpniu 2020 r. skrzydłowy zerwał więzadło krzyżowe w kolanie. Z tego względu nie była w stanie dokończyć rozgrywek w „bańce”, a także stracił cały następny sezon. Teraz Magic potwierdzili, że nie wyjdzie na parkiet również w rozgrywkach 2021/22.
„Skrzydłowy Jonathan Isaac nie wyjdzie na parkiet w pozostałych meczach sezonu regularnego” – czytamy w oświadczeniu Magic. „Od zawsze naszym priorytetem było dbanie o naszych zawodników. Musimy pamiętać, że Jonathan stracił tak naprawdę dwa lata. Jest bliski powrotu, cały czas wzmacnia swoje ciało, pracuje nad różnymi elementami. Doszliśmy jednak do punktu, w którym musimy stwierdzić, że jego powrót na parkiet jeszcze w tym sezonie nie byłby roztropny” – podkreślono dalej.
Magic zaznaczają, iż zdają sobie sprawę z frustracji wśród kibiców, ale klub wie, że musi patrzeć przyszłościowo. Isaac jest głodny gry, ale Magic w tym sezonie już o nic nie walczą, nie mają już szans na grę w play-offach. Pozostaje pytanie, czy jego problemy z kolanem są na tyle poważne, że w związku z nimi opuścił już prawie dwa lata.
Inną możliwością jest to, że Magic chcą zdobyć jak najwyższy wybór w zbliżającym się drafcie i nie na rękę jest im wygrywanie spotkań w końcówce sezonu. 24-letni skrzydłowy miał problemy z kolanem jeszcze zanim zerwał więzadło ACL. Kontrakt Isaaca obowiązuje jeszcze przez trzy lata, w trakcie których zawodnika zarobi 52 mln dol.