Philadelphia 76ers dołącza do bardzo krótkiej listy zespołów, które w przyszłości doczekają się nowych obiektów. W czwartek ogłoszono wstępne plany budowy hali „76 Place”.
Od 1996 roku Philadlephia 76ers rozgrywają swoje spotkania w Wells Fargo Center, które zostało wówczas dopuszczona do użytku jako Spectrum II. Szóstki dzielą znajdujący się w południowej części miasta obiekt razem z Flyers (NHL), Villanova Wildcats (NCAA), Wings (NLL), a w przeszłości również z Phantoms (AHL) czy Soul (AFL).
Wiele wskazuje jednak na to, że podobnie jak Los Angeles Clippers sympatycy Sixers będą wkrótce odliczać ostatnie lata w swojej obecnej hali. W czwartkowy poranek czasu polskiego Josh Harris i David Blitzer – partnerzy zarządzający Sixers – ogłosili powstanie nowej firmy developerskiej „76 Devcorp”. Przy współpracy z Davidem Adelmanem oraz Harris Blitzer Sports Entertainment dążyć będzie ona do budowy nowej hali widowiskowo-sportowej „76 Place” finansowanej ze środków prywatnych.
Szczegóły dotyczące obiektu nie są na ten moment znane. Wiadomo jednak, że ma powstać ona w Fashion District Philadelphia, czyli w ścisłym centrum miasta, ponad 6 kilometrów na północ od obecnej hali Sixers. Adelman podkreślił, że poszukiwania odpowiedniego miejsca na arenę trwały przez ostatnie dwa lata.
– Jesteśmy zaangażowani w budowę światowej klasy domu w sercu miasta i stworzenie finansowanej ze środków prywatnych hali widowiskowo-sportowej, która wzmocni więzi z lokalną społecznością poprzez inwestycje, których priorytetem jest sprawiedliwość, integracja i dostępność. David Adelman podziela naszą wizję – informuje Harris.
Budowa obiektu ma kosztować ok. 1,3 miliarda dolarów i ma zostać zakończona przed sezonem 2031/32. Rozpoczęcie wstępnych przygotowań ma nie nastąpić przez kilka najbliższych lat.
– Mówiąc wprost, nie ma lepszego miejsca na budowę hali widowiskowo-sportowej w Filadelfii niż centrum miasta, z solidną infrastrukturą transportu publicznego i istniejącymi dynamicznymi firmami chętnymi do obsługi zarówno fanów, jak i gości. 76 Devcorp inspiruje się wieloma udanymi arenami zbudowanymi w gęstych centrach miejskich, które promują integrację z otaczającymi je społecznościami. Chcemy sprawić, by ta inwestycja była korzystna dla kibiców i całej Filadelfii – zakończył Adelman.
Ostatnie przykłady zmiany obiektów rozgrywania spotkań NBA to przeprowadzka Golden State Warriors (z Oracle Arena w Oakland do Chase Center w San Francisco w 2019 roku) oraz Milwaukee Bucks (z Bradley Arena do Fiserv Forum w 2018). Na nową halę czekają już wspomniani Los Angeles Clippers. Za dwa lata ma zakończyć się budowa 18-tysięcznego Intuit Dome w Inglewood.
Według danych ESPN Philadelphia 76ers byli jednym w zeszłym sezonie z dwóch zespołów, którego średnia frekwencja na trybunach w 41 domowych spotkaniach wynosiła ponad 20 tysięcy. Wyżej uplasowali się Chicago Bulls, jednak należy pamiętać, że znakomita większość obiektów nie ma nawet takiej pojemności. Pod względem procentowym kibice Sixers wypełniali średnio 98,4% miejsc (8. miejsce w NBA).