Philadelphia 76ers przegrała poprzedniej nocy z Indianą Pacers na własnym parkiecie. W drugiej połowie spotkania zabrakło Joela Embiida, który tuż przed przerwą doznał kontuzji nosa po tym, jak nieumyślnie łokciem uderzył go Benedict Mathurin. Wszystko wskazuje na to, że wysokiego czeka kolejna przerwa w rozgrywkach.
Jak poinformował zespół zaraz po meczu, u Joela Embiida doszło złamania kości nosa. Embiid walczył z Bennedictem Mathurinem z Indiany Pacers o defensywną zbiórkę w końcowych sekundach pierwszej połowy, gdy otrzymał przypadkowe uderzenie przedramieniem i łokciem w twarz. Padł na parkiet, podczas gdy gra toczyła się dalej. Embiid pozostał w pobliżu ławki Philadelphii 76ers, trzymając się za twarz.
Chwilę później zespół poinformował, że zawodnik nie wróci do gry na drugie 24 minuty z powodu urazu prawej części twarzy. Dopiero po zakończeniu spotkania otrzymaliśmy informację o złamaniu kości. Za kilka dni Embiid przejdzie kolejne badania, które pomogą określić ile ewentualnie potrwa jego przerwa. Embiid zdobył 12 punktów, cztery zbiórki i pięć asyst w ciągu 17 minut meczu, który 76ers przegrali. W kolejnym meczu zagrają w poniedziałek przeciwko Charlotte Hornets.
Embiid w tym sezonie wystąpił w zaledwie sześciu z 23 meczów Filadelfii. Zmagał się z opuchlizną w lewym kolanie, a w międzyczasie odsłużył trzymeczowe zawieszenie za incydent z dziennikarzem w szatni Sixers. Wszystko wskazuje na to, że kolejne absencje pozbawią go możliwości rywalizacji o indywidualne nagrody pod koniec sezonu, gdyż nie rozegra wymaganej do tego minimalnej liczby 65 meczów.
Embiid w trakcie swojej kariery doznał wielu urazów twarzy, w tym złamania kości oczodołu po zderzeniu z Pascalem Siakamem podczas playoffs w 2022 roku przeciwko Raptors oraz podobnego urazu w 2018 roku po kolizji z kolegą z drużyny Markellem Fultzem. W zeszłym roku, podczas przegranej pierwszej rundy playoffs z Nowym Jorkiem, Embiid ujawnił, że cierpiał na tzw. porażenie Bella, czyli miał sparaliżowaną część twarzy.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET