Zakończony ostatnio Weekend Gwiazd był znakomitą okazją do rozmów dziennikarzy z największymi graczami. Podczas Media Day Kevin Durant został zapytany o grę w Europie po zakończeniu kariery w NBA. Lider klubu z Arizony nie wykluczył przeniesienia swoich talentów na Stary Kontynent.
Najlepsza koszykarska liga świata w naturalny sposób pozostaje w centrum uwagi 36-letniego gracza Phoenix Suns. Jednak na późniejszym etapie kariery Kevina Duranta, jedną z jego opcji może okazać się gra w drużynie euroligowej.
-Gram w NBA, ale uwielbiam oglądać też Euroligę – odpowiedział Durant na pytanie dotyczące ewentualnej gry w Eurolidze. –Barcelona byłaby wspaniałym miejscem. Monako też jest ciekawe. Na razie podoba mi się w Phoenix. Zostaję tutaj – dodał.
W obecnym kontrakcie Duranta z Suns są 51,2 miliona dolarów za bieżący oraz 54,7 miliona za kolejne rozgrywki. Latem 2026 roku KD może trafić na rynek wolnych agentów, jeśli wcześniej nie podpisze z żadnym zespołem przedłużenia swojego kontraktu. W obecnym sezonie lider Słońc notuje średnio 27,3 punktu, 6 zbiórek i 4,2 asysty, trafiając 53,2% z gry oraz 40,4% za trzy.
Phoenix Suns przed przerwą na Weekend Gwiazd przegrali trzy mecze z rzędu. Z bilansem 26-28 zajmują jedenastą pozycję w Konferencji Zachodniej.