W ostatnich dniach przyszłość Ja Moranta w Memphis Grizzlies stanęła pod ogromnym znakiem zapytania. Rozgrywający nie jest zadowolony z tego, jak jego czasem gry zarządza trener Tuomas Iisalo. Momentalnie pojawiły się spekulacje transferowe dotyczące ewentualnej wymiany z udziałem gwiazdora. Teraz w gronie zainteresowanych wymienia się kolejną drużynę.
Już na początku sezonu NBA pojawiły się tarcia na linii Ja Morant-sztab szkoleniowy Memphis Grizzlies. Rozgrywający po jednym ze spotkań starł się z trenerem Tuomasem Iissalo, czego efektem było zawieszenie go na jeden mecz. W wywiadzie po spotkaniu z Detroit Pistons przyznał z kolei, że stracił radość z gry. Pytany o to, czy może ją z powrotem odnaleźć w Memphis, odparł bez przekonania: „zobaczymy”.
Ja Morant niezadowolony w Memphis Grizzlies. Są chętni
Nie wygląda to dobrze dla klubu, dla którego Morant jest najważniejszym graczem. To wokół niego Grizzlies od lat budują skład. Pierwsze poważne sygnały alarmowe związane z postawą rozgrywającego zaczęły się wtedy, gdy Morant pokazywał się w przestrzeni publicznej z bronią. Później przyszły też nagrania z klubu ze striptizem. Teraz wygląda na to, że najchętniej zmieniłby on otoczenie.
W związku z zamieszaniem w sprawie Moranta amerykańscy dziennikarze zaczęli donosić o zainteresowaniu zawodnikiem ze strony innych klubów. Według informacji Bretta Siegela z Clutch Points zainteresowani pozyskaniem rozgrywającego są Los Angeles Clippers. — Steve Ballmer (właściciel Clippers) nie obawia się sięgania po największe gwiazdy. Z racji, że James Harden nie będzie już młodszy, ściągnięcie 26-letniego, dynamicznego rozgrywającego może do niego przemawiać — napisał dziennikarz.
Jednocześnie Siegel zaznaczył, że Clippers chcą zachować możliwie jak najwięcej miejsca w salary cap. Szczególnie w 2027 r., gdy wygasną kontrakty Leonarda i Hardena. Na ten moment nic nie wskazuje jednak na to, że Grizzlies chcą się pozbyć Moranta. Jednocześnie dziennikarze ESPN donieśli, że Morant dalej pozostaje sceptyczny co do sposobu przeprowadzania zmian przez Iisalo, który lubi rotować składem. Mimo tego jest zdecydowany, by grać w Grizzlies.
Wcześniej Sam Amick z serwisu The Athletic poinformował, że zainteresowanie Morantem są Minnesota Timberwolves i Sacramento Kings. W tym sezonie Morant rozegrał dziewięć spotkań, w których zanotował 20,1 punktu, 3,9 zbiórki oraz 7,9 asysty. Na boisku spędza średnio po 30 minut.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!










