New York Knicks znaleźli się w trudnym położeniu. Ze składu ze względu na protokoły zdrowia i bezpieczeństwa wypadają kolejni zawodnicy, a wyniki z tygodnia na tydzień się pogarszają. Kierownictwo NYK może prędzej czy później zdecydować się na roszady kadrowe, co potwierdzają doniesienia zza oceanu. W grę wchodzi znane nazwisko.
Nie tak początek rozgrywek wyobrażali sobie sympatycy New York Knicks. Po udanej kampanii 2020/21 i kilku ciekawie zapowiadających się wzmocnieniach apetyty przed kolejnym sezonem były ogromne. Jak dotąd rzeczywistość brutalnie weryfikuje jednak możliwości ekipy z Wielkiego Jabłka. Po 29 spotkaniach NYK plasują się na odległym 12. miejscu w tabeli konferencji wschodniej z bilansem 13-16, a ich gra pozostawia wiele do życzenia.
Wyniki poniżej oczekiwań to nie jedyne zmartwienie Scotta Perry’ego, Toma Thibodeau i spółki. Do szerzącej się listy zawodników objętych protokołem zdrowia i bezpieczeństwa dołączyli niedawno RJ Barrett, Obi Toppin i Quentin Grimes. Dziś z kolei Shams Charania z The Athletic poinformował, że w izolacji znajdzie się również Immanuel Quickley.
W obliczu problemów kadrowych oprócz plotek mówiących o możliwym powrocie Kemby Walkera do rotacji, dziennikarze zza oceanu donoszą o rzekomym zainteresowaniu Knicks usługami Erica Gordona z Houston Rockets. Zwolennikiem tego typu transferu ma być przede wszystkim Derrick Rose, który w przeszłości występował z obrońcą Rakiet na parkietach ligi AAU.
Obecny kontrakt Gordona wygasa dopiero w czerwcu 2024 roku. Przez trzy lata gry na parkietach NBA 33-latek może zarobić nawet 59 milionów dolarów (średnia 19,5 miliona za sezon). Wynagrodzenie za ostatni rok umowy nie jest jednak w pełni gwarantowane.
Gordon nie jest jedynym zawodnikiem, którego Knicks bacznie monitorują. Zdaniem Marca Bermana z New York Post kierownictwo NYK przygotowało długą listę graczy, o których mogą powalczyć przed zamknięciem okienka transferowego.
W swoim szóstym sezonie w Rockets Gordon wciąż świetnie wywiązuje się z roli zadaniowca. W 24 rozegranych jak dotąd spotkaniach obrońca notuje średnio 14,7 punktu, 1,8 zbiórki oraz 3,1 asysty na mecz, trafiając średnio 47,7% wszystkich rzutów z gry (rekord kariery), w tym 43,4% (najlepszy wynik od 2015).