New York Knicks pozostają najbardziej zainteresowanym sprowadzeniem Donovana Mitchella zespołem. Z Big Apple ponownie dochodzą głosy, że najbardziej wartościowy klub NBA jest skłonny oddać w zamian za gwiazdora RJ’a Barretta. Wszystko, aby zatrzymać w drużynie inny młody talent.
Knicks nie ustają w próbach sprowadzenia do Nowego Jorku Donovana Mitchella. Według doniesień, po krótkotrwałej przerwie w „łowach”, zespół ponownie zaczął zabiegać o gwiazdora i jest coraz bliżej doprowadzenia transakcji do skutku. Jedną z ostatnich spornych kwestii pomiędzy stronami pozostaje zawarcie w paczce młodych nadziei nowojorskiej koszykówki.
Mowa tu o RJ-u Barrecie i Quentinie Grimesie. Utah Jazz chcą sięgnąć po obu zawodników, jednak Knicks, przynajmniej na ten moment, odrzucają podobną możliwość. Panuje ogólne przekonanie, że ekipa z Nowego Yorku z młodego duetu wolałaby zatrzymać u siebie Grimesa, który wchodzi w swój drugi sezon w najlepszej lidze świata. Nie od dziś wiadomo, że Tom Thibodeau preferuje koszykówkę two-way, a 22-latek w przyszłości może zagwarantować mu solidną skuteczność zza łuku i lepszą defensywę niż Barrett.
–Danny Ainge skupia się, by pozyskać do prowadzących przebudowę Jazz również Grimesa. Jedna z osób pozostająca blisko klubu uważa, że Grimes byłby skłonny dołączyć do Utah, ponieważ backcourt Brunson-Mitchell byłby dużą przeszkodą, aby stać się starterem Knicks – twierdzi Marc Berman z New York Post.
Najnowsza plotka głosi, że Ainge zaproponował paczkę złożoną z 7 wyborów pierwszej rundy i zawodników.
***
Czy widziałeś już najnowszy odcinek Podcastu PROBASKET Live? Michał Pacuda i Krzysztof Sendecki przez dwie godziny rozmawiali o bieżących wydarzeniach ze świata basketu. Nie zabrakło miejsca na dyskusję o nowym kontrakcie LeBrona Jamesa, sytuacji Kevina Duranta i konflikcie reprezentacji Polski, która wkrótce ma powalczyć na EuroBaskecie. Zapraszamy!