Zrobił to w grzecznym tonie, ale użył słów jednoznacznie wskazujących na to, że ma problem. Podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych, Jason Kidd postanowił zwrócić się do dziennikarza ESPN, który w poprzednim sezonie bardzo często publikował treści uderzającego w jego zespół. W bieżących rozgrywkach Mavs radzą sobie znacznie lepiej, dlatego trener domaga się “pozytywnych treści”.
Z uwagi na swoją przeszłość, Jason Kidd zawsze był postacią, która budziła skrajne emocje wśród kibiców NBA. Od paru lat prowadzi Dallas Mavericks i to jego zadań należy wykorzystanie maksimum z potencjału, jaki oferuje współpraca Kyriego Irvinga z Luką Donciciem. Gdy ten pierwszy dołączył do drużyny zimą tego roku, Mavs mieli duże problemy z organizacją gry. Skończyło się to katastrofą i odpadnięciem z rywalizacji na etapie sezonu regularnego. W nowy sezon zespół wszedł ze świeżą energią i notuje znacznie lepsze wyniki.
W trakcie rozmowy z dziennikarzami, Kidd domagał się, by ci docenili postęp, jaki zrobił duet liderów od początku bieżącego sezonu. W ostatnim meczu Mavs pokonali Houston Rockets 121:115. Grali przeciwko najlepszej defensywie w lidze, dlatego trener był szczególnie dumny z postawy swoich zawodników. Luka Doncić rzucił obronie Rockets 41 punktów i jako pierwsza opcja w ataku wziął na siebie obowiązki związane ze stworzeniem przewagi. Irving mu skutecznie asystował, raz jeszcze udowadniając, że panowie mogą razem funkcjonować.
– Może od początku myślałeś, że będą grać jak z nut. Pewne rzeczy wymagają czasu. Nie ma nic złego w popełnianiu błędów – zaczął Kidd, zwracając się w kierunku Tima McMahona z ESPN. – […] Bardzo dobrze czujemy się z tą dwójką, gdy mają piłkę w rękach. Uczymy się z każdego doświadczenia. Tak jak wspomniałeś: są jednym z najlepszych duetów w końcówkach meczów. W zeszłym roku dużo o tym pisaliście, a w tym roku przestaliście, bo radzą sobie lepiej. Zatem napisz w końcu jakieś pozytywnego gó*** – dodał Kidd.
Szkoleniowiec użył słowa “sh**” w odniesieniu do publikacji prasowej. – Daje ci piep***** odpowiedź – kontynuował. – Nie ma nic złego w napisaniu pozytywnego artykułu. Ludzie dalej to będą czytać. Nie musisz być zawsze negatywny. Za dużo jest na świecie negatywnych rzeczy. Napiszmy coś pozytywnego na temat pozytywnych ludzi, którzy starają się każdej kolejnej nocy. Nie możemy się cofnąć do poprzedniego roku, żyjmy tym, co jest teraz – zakończył z życzeniami dobrej nocy dla wszystkich zebranych.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET