Z podróży można przywieźć pamiątkę w postaci magnesu czy figurki. Jak zademonstrował Kevin Durant, można również sprawić sobie prezent w postaci akcji. Gwiazda NBA przyjemność w postaci dłuższego pobytu w Paryżu, po zdobyciu złotego medalu igrzysk olimpijskich, połączyła z interesami, którymi było zakupienie udziałów w jednym z najbogatszych klubów piłkarskich świata, Paris Saint-Germain.
Mimo że Kevin Durant nie znalazł się w najlepszej piątce igrzysk w Paryżu, swój występ na turnieju olimpijskim może uznać za udany, szczególnie przez pryzmat wcześniejszych kłopotów zdrowotnych. KD odnalazł się w rywalizacji ego wewnątrz drużyny ze Stanów Zjednoczonych i spełnił zadania w niecodziennej dla siebie roli rezerwowego. W ten sposób skrzydłowy zdobył swoje czwarte złoto igrzysk, zostając najlepszym punktującym wśród Amerykanów w historii tej imprezy.
Po zakończeniu turnieju koszykarze Stanów Zjednoczonych rozjechali się na zasłużone wakacje. Na kilka dni więcej w Mieście Świateł zdecydował się pozostać jeszcze Kevin Durant, który od kilku miesięcy prowadził rozmowy z przedstawicielami 12-krotnego piłkarskiego mistrza Francji, PSG. Koszykarz, za sumę kilku milionów dolarów, zostanie mniejszościowym udziałowcem w klubie i pomoże w jego rozwoju.
Durant znany jest ze swojego zamiłowania do piłki nożnej na najwyższym poziomie. W przeszłości zawodnik wszedł w posiadanie udziałów występujących na co dzień w amerykańskiej MLS Philadelphia Union, a teraz zdecydował się o inwestycję z wyższej półki. Do transakcji przekonać miała go dobra znajomość z prezydentem klubu Nasserem Al Khelaifem. Jak informują amerykańskie media, koszykarz wielokrotnie gościł na Parc des Prince w Paryżu i od dłuższego czasu przygotowywał się do finalizacji inwestycji.
Przedstawiciele klubu mocno naciskali na dopięcie transakcji ze względu na dalsze plany wizerunkowe. PSG chce wzmocnić swoją markę na rynku amerykańskim, gdzie nie brakuje głodnych dobrej piłki kibiców. Przed przyszłorocznymi klubowymi mistrzostwami świata i organizowanym w 2026 roku w Stanach Zjednoczonym mundialem PSG chce wykorzystać swojego nowego przedstawiciela na zwrócenie na siebie uwagi.