San Antonio Spurs muszę radzić sobie w tegorocznych rozgrywkach bez swojej największej gwiazdy – Kawhi’ego Leonarda. Jednak trener Spurs Gregg Popovich jest dobrej myśli i spodziewa się powrotu swojego asa już w najbliższym czasie.
– Spodziewamy się, że Kawhi dołączy do nas raczej szybciej niż później – stwierdził Pop w rozmowie z San Antonio Express-News. Leonard od kilku miesięcy zmaga się z problemami mięśnia czworogłowego uda, które uniemożliwiły mu zagranie choćby minuty w obecnych rozgrywkach. Uraz to pozostałość po minionych rozgrywkach. Początkowo skrzydłowy miał opuścić jedynie preseason, ale sprawy nieco się skomplikowały i sztab Ostróg w dalszym ciągu nie wie, kiedy ich zawodnik wróci do rotacji.
– Z jakiegoś powodu jego mięsień nie regeneruje się tak szybko – powiedział Popovich. – Trudniej przejść mu przez okres rehabilitacji – dodał. Poza Leoanardem, z gry wyłączony jest również rozgrywający Tony Parker. Bez nich w składzie Spurs udało się wygrać osiem z 13 spotkań. Sztab zespołu z Teksasu nie chce forsować powrotu swojego najlepszego gracza, ale nie jest tajemnicą, że bez Leonarda Spurs wyglądają nieco gorzej.
26-latek rzucał w poprzednim sezonie średnio 25.5 punktów w każdym spotkaniu. Jest on również dwukrotnym zdobywcą statuetki dla najlepszego obrońcy sezonu regularnego, co czyni go jednym z najlepszych koszykarzy w lidze. Dobre minuty w trakcie nieobecności skrzydłowego dają Kyle Anderson oraz sprowadzony w lecie Rudy Gay, jednak żaden z nich nie może dać zespołowi, po obu stronach parkietu, tyle, ile Leonard.
[social title=”Obserwuj autora” subtitle=”” link=”https://twitter.com/DominikKoldziej” icon=”fa-twitter”]
[social title=”Obserwuj PROBASKET” subtitle=”” link=”https://twitter.com/probasketpl” icon=”fa-twitter”]