Nowy lider Chicago Bulls rozegrał znakomity pierwszy mecz sezonu ekipy z Windy-City. Jego skuteczność zza linii trzech była dużą niespodzianką. Jeszcze większą był fakt, że Dwyane Wade rzutem za trzy wygrał dla Byków spotkanie. Jednak zaraz po tym, gdy piłka wpadła do siatki, zawodnika odrobinę poniosło. Teraz musi zapłacić za to stosowną według ligi cenę.
Chicago Bulls otworzyli rozgrywki na własnym parkiecie pokonując grających w back-to-back Boston Celtics. Ekipa z Bean-City doprowadziła do interesującej końcówki. Gospodarze potrzebowali interwencji jednego ze swoich czołowych graczy. Obowiązek związany z wygraniem meczu wziął na siebie Dwyane Wade. Na 25 sekund przed końcem trafił za trzy z prawego skrzydła po niesamowitym step-backu. Rzut dał Bykom 5-punktową przewagę, której Celtics już nie odrobili.
Liga przyjrzała się jednak temu, co Wade zrobił zaraz po rzucie. Jego gest wydał się podejrzany. Zawodnik był tak rozemocjonowany, że odrobinę go poniosło i wykonał ręką tzw. podcinanie gardła. NBA nikomu nie przepuści, zatem wygrana nad Celtics kosztowała Dwyane’a 25 tys. dolarów. Weteran za swoje zachowanie zdążył już przeprosić.
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET