Liga postanowiła zawiesić zawodnika Denver Nuggets za sytuację z meczu przeciwko Utah Jazz. Nikola Jokić nie zagrał w meczu z Utah Jazz, w którym Bryłki rozniosły Phoenix Suns. Czy jednak gwiazda rotacji z Denver powinna być odsunięta przez ligę od gry? Powrócił temat podwójnych standardów.
W trakcie meczu Utah Jazz z Denver Nuggets, Mason Plumlee i Derrick Favors wdali się w solidną przepychankę. Nagle blisko zamieszania znalazł się Nikola Jokić, który wówczas przebywał na ławce rezerwowych. Za takie zachowanie automatycznie grozi wykluczenie z kolejnego spotkania. Jokić nikogo nie popchnął, ani nikogo nie odciągał, ale opuścił strefę ławki. Liga postanowiła więc nie robić w tym przypadku wyjątku.
W uzasadnieniu czytamy, że agresywne zachowanie Jokicia mogło doprowadzić do eskalacji przepychanki, więc liga nie może przymknąć oka. To oznaczało dla Nikoli jednomeczowe zawieszenie. Plumlee z kolei zapłacił 25 tys. dolarów grzywny, a Favors 15 tys. Jokicia ostatecznie Nuggets nie brakowało, bo w kolejnym meczu grali z Phoenix Suns i całkowicie się po rywalu przejechali.
Ale za podobne zachowanie jakiś czas temu nie został ukarany Stephen Curry i na ten przykład w obronie Jokicia powoływali się Nuggets. To był ostatni mecz pre-season. Lance Stephenson wdał się w przepychankę z Quinem Cookiem. Curry widząc zamieszanie wszedł na parkiet zachowując się podobnie do Jokicia. Zostałby zawieszony na pierwszy mecz sezonu regularnego. Jeśli karać, to wszystkich bez wyjątku.
Wyniki NBA: Emocjonujące starcie w Houston, 32 punkty Doncicia
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.