John Wall będzie musiał się poddać zabiegowi artroskopii lewego kolana. Oznacza to, że na parkiety NBA może wrócić dopiero za 6-8 tygodni.
W tym sezonie Wall opuścił już dziewięć spotkań na przełomie listopada i grudnia z powodu bólu kolana. Teraz nie wystąpił w ostatnim meczu z Hawks. Potwierdziła się informacja, że jego kolano wymaga zabiegu chirurgicznego. Ważne jednak, że artroskopia jest najmniej inwazyjna i szybko wraca się po niej do pełni sił.
– To dowodzi, że skoro potrzebuje tego zabiegu, to nie mógł być sobą. Problem z kolanem mu wyraźnie przeszkadzał w grze – powiedział Tomas Satoransky, który może teraz dostawać znacznie więcej minut w zastępstwie Walla.
– To będzie dla nas trudne grać bez naszego najlepszego zawodnika, ale to wiadomość do reszty drużyny, ktoś musi go zastąpić – przyznał Markieff Morris.
Kontuzja Walla oznacza, że poznamy nowego uczestnika Meczu Gwiazd NBA. Wall wybrany był do drużyny LeBrona Jamesa (więcej o Meczu Gwiazd NBA i składach). To miał być jego piąty udział w Meczu Gwiazd.
Wall wybrany został z numerem 1 Draftu w 2010 roku. Na początku kariery w NBA miał spore problemy ze zdrowiem. Przeszedł już operacje obu kolan, ale jest ulubieńcem właściciela Wizards. Do tej pory zarobił 70 milionów dolarów z samych kontraktów, a latem podpisał przedłużenie umowy. To oznacza, że za obecny sezon oraz pięć kolejnych może zarobić ponad 200 milionów dolarów!