Lider Philadelphii 76ers ma bardzo długą historię kontuzji. Jego kolana i kostki muszą bowiem dźwigać duży ciężar i czasami po prostu sobie z tym nie radzą. W meczu z Golden State Warriors lider zespołu z Philly doznał urazu, który najprawdopodobniej wykluczy go z pozostałej części rozgrywek 2023/24 oraz z walki o miano MVP sezonu regularnego.
Według informacji przedstawionych przez Adriana Wojnarowskiego z ESPN, lekarze zdiagnozowali u Joela Embiida uszkodzenie łąkotki w lewym kolanie. Do urazu doszło w meczu przeciwko Golden State Warriors. W czwartej kwarcie Embiid zderzył się z Jonathanem Kumingą. Upadł na parkiet i wił się z bólu, co od razu było bardzo niepokojącym sygnałem. Schodził do szatni wyraźnie kulejąc. Już ostatnio Embiid opuścił kilka meczów z powodu problemów, jakie miał z tym samym kolanem.
Obecnie zespół zastanawia się, jakie ma opcje. Albo będzie próbował ratować ten sezon, albo pomyśli długofalowo. Embiid może uniknąć operacji i wrócić szybciej, w okolicach play-offów. To jednak niesie za sobą ryzyko odnowienia się kontuzji lub jej pogorszenia. Bezpieczniejszym rozwiązaniem wydaje się być przeprowadzenie operacji już teraz i przygotowywanie zawodnika do gry w kolejnych rozgrywkach. Ta opcja oczywiście oznacza, że Philadelphia 76ers będzie zmuszona wywiesić białą flagę.
Trudno bowiem sobie wyobrazić, aby zespół bez wsparcia Joela Embiida był w stanie rywalizować o mistrzostwo NBA. W 34 meczach rozgrywek wysoki notował na swoje konto średnio 35,3 punktu, 11,3 zbiórki i 5,7 asysty, trafiając 53,3% z gry oraz 36,6% za trzy. W opinii wielu był numerem jeden do sięgnięcia po MVP sezonu regularnego. W tym momencie nie jest to jednak najważniejsze. Problemy z kolanami prześladują zawodnika. Już wcześniej w karierze miał kilka długich przerw spowodowanych kontuzją.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET