Fajerwerków doczekali się kibice w Toronto w spotkaniu przeciwko 76ers. Oprócz niesamowitego game-winnera Joel Embiid popisał się także efektownym wsadem, tłamsząc Pascala Siakama.
Minęła właśnie połowa trzeciej kwarty, gdy James Harden z piłką w rękach inicjował atak pozycyjny Philadelphia 76ers. Po pick-and-rollu oddał piłkę do Joela Embiida, który miał wyczyszczony dla siebie prawy pas parkietu. Na drodze stał mu jedynie Pascal Siakam, którego podkoszowy Sixers wybrał na swoją ofiarę i załadował do obręczy nad nim.
W całym spotkaniu Embiid zanotował 33 punkty i 13 zbiórek, a jego drużyna wygrała trzeci mecz serii.
Zobacz najnowszy podcast PROBASKET LIVE. Krzysztof Sendecki i Michał Pacuda omówili pierwszy tydzień play-offów NBA!