Collin Sexton pozostaje jednym z najciekawszych zawodników na rynku wolnych agentów w całej lidze. Obrońca liczył jednak na dużo lepsze oferty, a tymczasem na razie nie jest w stanie znaleźć satysfakcjonujących go pieniędzy. Z propozycją wyszli mu tymczasem naprzeciw Cleveland Cavaliers, lecz Sexton na razie zainteresowany nie jest.


Po ponad trzech tygodniach od początku lipca Collin Sexton doczekał się wreszcie propozycji nowego kontraktu. Nie jest to jednak wymarzona oferta dla obrońcy. Cleveland Cavaliers z jednej strony chcą bowiem, aby Sexton pozostał dalej ich zawodnikiem, lecz z drugiej strony nie zamierzają oferować mu wielkich pieniędzy. Po pierwsze dlatego, że to mogłoby oznaczać konieczność zapłaty podatku, a po drugie dlatego, że 23-latek niekoniecznie może w tej chwili przebierać w innych ofertach.

W związku z tym Cavs mieli zaproponować mu 3-letni kontrakt o wartości około 40 milionów dolarów. Sęk w tym, że takie pieniądze Sextona nie satysfakcjonują. Obrońca liczył na dużo więcej, natomiast mocno się przeliczył, gdyż od kilku tygodni nikt nie wyraził chęci płacenia mu takiej kasy. Na ten moment w zasadzie już tylko drużyny Indiana Pacers oraz San Antonio Spurs mogą zaproponować mu wysoki kontrakt, lecz ani jedni, ani drudzy nie mają na razie takich zamiarów.

Obóz zawodnika ma nadzieję, że coś zmieni się, gdy rynek transferowy się nieco odblokuje, a to może nastąpić lada moment przy okazji wymiany Kevina Duranta czy Donovana Mitchella. Do tego czasu Sexton oferty Cavaliers nie przyjmie, podczas gdy ekipa z Cleveland swojej propozycji nie podwyższy. Tym bardziej że wybrany z „ósemką” draftu NBA w 2018 roku zawodnik jest zastrzeżonym wolnym agentem, więc Cavs mogą wyrównać każdą złożoną mu przez inny klub ofertę kontraktu.

W razie co 23-latek zawsze może zdecydować się na przyjęcie tzw. oferty kwalifikacyjnej, dzięki czemu zarobiłby w przyszłym sezonie nieco ponad siedem milionów dolarów, a latem 2023 roku pojawiłby się znów na rynku, lecz wtedy już jako niezastrzeżony wolny agent. Wydaje się, że jest to dla niego rozsądna opcja, szczególnie że ma on za sobą niepełny sezon, w którym wystąpił łącznie tylko w 11 spotkaniach ze względu na kontuzję kolana.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments