Trzy mecze w cztery noce, a Luka Doncić po ostatnim z nich stwierdził, że chciałby tylko iść się porządnie wyspać. W sumie trudno mu się dziwić. W tych trzech spotkaniach Doncić notował średnio 48.7 punktów oraz 13 asyst na mecz, zdobywając 73 punkty, 10 zbiórek i siedem asyst w miniony piątek przeciwko Hawks oraz 28 punktów, 10 zbiórek i 17 asyst przeciwko Kings w sobotę. W tych dwóch meczach Luka poza parkietem przebywał łącznie zaledwie pięć minut. W poniedziałek zaliczył z kolei… 45 punktów, dziewięć zbiórek i 15 asyst przeciwko Magic.
Takie genialne występy spowodowały, że Jason Kidd, czyli szkoleniowiec Dallas Mavericks, posunął się do bardzo odważnego stwierdzenia. Jego zdaniem Doncić to już jest najlepszy gracz w historii klubu, a poziomem dorównuje największym zawodnikom w dziejach ligi:
— Jest lepszy niż Dirk. Jest na tym poziomie co MJ, czyli najlepszy gracz w historii, LeBron James czy Kobe Bryant. Trzeba docenić to, co ten młody mężczyzna w wieku 24 lat robi, bo tego w Dallas nigdy wcześniej nie widziano. Mówiłem o tym już wewnątrz klubu. Jest lepszy niż Dirk. Robi rzeczy, których Dirk nigdy nie potrafił. Teraz trzeba spróbować obudować go w odpowiedni sposób, by ostatecznie zdobył mistrzostwo — oznajmił Kidd, który u boku Dirka Nowitzkiego w 2011 roku świętował pierwszy i jedyny jak do tej pory tytuł mistrzowski Mavs.
Nie ma wątpliwości, że Doncić w trwającym sezonie dokonuje rzeczy wielkich. Pod względem indywidualnym jest wyjątkowo w zasadzie od samego początku swojej kariery w NBA. W obecnym sezonie notuje on średnio 34.7 punktów, 8.6 zbiórek oraz 9.6 asyst na mecz. 73 punkty przeciwko Hawks to czwarty najwyższy wynik punktowy w historii ligi. Z kolei double-double w postaci minimum 45 punktów i 15 asyst to tak rzadka sprawa, że nikt nigdy wcześniej przed Luką nie dokonał tego więcej niż raz. Jemu udało się to dwukrotnie w odstępie nieco ponad miesiąca.
Doncić nie ma jednak na razie zbyt wielu sukcesów w fazie play-off. Jego średnia punktów na poziomie 32.5 na mecz to druga najwyższa w historii zaraz za Michaelem Jordanem (33.4), natomiast Mavericks z nim w składzie jak do tej pory tylko raz przeszli przez pierwszą rundę — w 2022 roku, gdy awansowali do finałów konferencji. Mimo wszystko Kidd widzi powody, by już stawiać 24-latka w gronie największych graczy w historii i jest pewien, że Doncić zdobędzie kilka tytułów, przypominając przy tym, że Jordan w tym wieku też jeszcze mistrzostwa nie miał.
Wspieraj PROBASKET
