LeBron James z Cleveland Cavaliers i Stephen Curry z Golden State Warriors zostali uhonorowani nagrodą dla najlepszego zawodnika konferencji odpowiednio wschodniej i zachodniej za miesiąc luty.
James otwierał tabelę strzelców wschodu ze średnią 24.8 punktów (50% z gry) oraz był drugi jeśli chodzi o liczbę asyst – 7.3. Do tego dokładał 7.4 zbiórek i 1.4 przechwytów. Jego Cavaliers byli w lutym 8-5. LeBron dołączył do Russela Westbrooka z Oklahoma City Thunder, jako zawodnik, który w lutym notował średnie na poziomie 20 punktów, 7 zbiórek i 7 asyst. Tylko tej dwójce się to udało. James zaliczył w lutym cztery double-double oraz pierwsze w sezonie triple-double w spotkaniu przeciwko Sacramento Kings (21 pkt., 10 zbiórek, 10 asyst).
Prowadzeni przez Curry’ego Golden State Warriors zakończyli luty z dorobkiem 9 zwycięstw i tylko 1 porażki. Lider Wojowników, z wynikiem 36.7 punktów na mecz, rzucał w minionym miesiącu najwięcej od marca 2007 roku, kiedy to Kobe Bryant kończył miesiąc ze średnią 40.4. Warto zaznaczyć, że Curry trafiał na nieziemskim poziomie 55% z gry i 53.6% za trzy. Do rzucanych punktów Curry dokładał średnio 7 asyst i 6 zbiórek. Ponadto Curry wyrównał, należący do Branta, rekord 12 celnych trójek w jednym meczu. Curry również został pierwszym zawodnikiem, który w meczach back-to-back trafił przynajmniej 10 razy zza łuku.