James Harden jest nadal na ustach wszystkich mediów po swoim głośnym przejściu z Rockets do Nets. O formę fizyczną fani boją się coraz mniej, lecz zadają sobie pytanie, jak będzie wyglądała jego współpraca z byłym kolegą z OKC – Kevinem Durantem.
Pierwsze minuty w nowym zespole James Harden ma za sobą. Jego występy przeciwko Orlando Magic oraz Milwaukee Bucks były najwyższej klasy. W obu zdobył ponad 30 punktów, a w pierwszym starciu zaliczył triple-double (32 punkty, 12 zbiórek, 14 asyst). Tak naprawdę nie było po nim widać, że dopiero co zmienił barwy klubowe. Spotkanie z Bucks również może uznać za bardzo udane, ponieważ zdobył 34 punkty i 12 asyst. Początek gry w składzie Nets pozwala myśleć, że Nowojorczycy będą się liczyć w walce o najwyższe cele w tym sezonie.
Kevin Durant oraz James Harden razem grali w zespole Oklahomy City Thunder. Wtedy razem z Russellem Westbrookiem, takie zestawienie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Zagrali razem trzy sezony, lecz wtedy Harden nie odgrywał pierwszo-planowej roli, a średnio zdobywał 12,7 punktu na spotkanie. Kevin Durant spędził dużo więcej czasu w OKC, w przeciwieństwie do Hardena, który odszedł do Rockets. KD za czasów gry w Oklahomie statystycznie rzucał ponad 27 punktów na spotkanie. James stwierdził, że wtedy byli młodzi, a teraz każdy wie, na co go stać.
– Byliśmy młodzi za czasów gry w OKC. Jesteśmy teraz dorosłymi mężczyznami i wiemy, czego chcemy. Teraz inaczej pojmujemy grę w koszykówkę. Nie jesteśmy już tymi młodziakami, którzy chcą biegać, rzucać i wsadzać całymi dniami. W dodatku wiem bardzo dobrze, kim jest Kevin Durant. Jest jednym z najlepszych koszykarzy – powiedział Harden.
Kevin Durant rozgrywa jak na razie świetny sezon. Jego forma tym bardziej cieszy wszystkich fanów, że każdy zdają sobie sprawę, z jaką ciężką kontuzją się zmagał. Jak do tej pory zdobywa średnio 30,6 punktu na spotkanie i jest kompletnym liderem Nets na parkiecie. On również nie pozostawił tego tematu bez komentarza.
– Wiele przeszliśmy na parkietach ligi NBA. Zebrałem wiele doświadczenia przez ten czas i teraz wspólna gra nie będzie wielkim problemem. Po prostu będziemy się starać grać jak najlepszą koszykówkę. James cały czas był w rytmie, więc to nie jest dla niego ciężkie, by utrzymać formę. Jak na razie to dobry początek – stwierdził Durant.
Kolejnym sprawdzianem dla Nets będzie starcie przeciwko Cleveland Cavaliers. Wszyscy patrzą na to, jak będzie się spisywał Harden, lecz jak widać, on jest w znakomitej formie. Współpraca Duranta, Hardena oraz Irvinga będzie kluczem do tego, by móc walczyć w tym sezonie o mistrzostwo NBA.
Wspieraj PROBASKET
